Wpis z mikrobloga

To bardziej złożona rzecz. Ale w skrócie nie jest to bezpośrednio zależne od stopnia. Śledztwo a dochodzenie to też dwie różne sprawy. Awansu też nie dostaje się z automatu. Stopnie i grupy zaszeregowania to też dwie różne sprawy. W uproszczeniu starszy posterunkowy na 3 grupie, może potwierdzić dochodzenie a nawet śledztwo. Przeważnie śledztwo robi komenda i tam siedzą aspiranci-komisarze na 5-7 grupie. Przełożonym jest zastępca naczelnika i naczelnik. Nad tym komendant. Aczkolwiek
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Kordian_ziom: jeżeli studiujesz to masz łatwy dostęp do archiwum prac dyplomowych. Każda praca z policja w nazwie powinna zawierać krótki acz treściwy opis wszystkich zagadnien o które pytasz. Trzebaby poświęcić kilka godzin by to po wszystko w miarę dokładnie opisać.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Stealth: @Maro88z: Dzięki. Potrzebuję tego poglądowo, bo przymierzam się do napisania książki-kryminału osadzonej w polskich warunkach (tak dla sprawdzenia swojego pióra). Co prawda nie mam ambicji pisać symulacji prawdziwej pracy policji, ale chciałbym nie popełnić jakiejś gafy i próbuję złapać jakiekolwiek pojęcie o tym, kto mógłby występować przy sprawie morderstwa, z jakim stopniem, w jakim wieku to jest realistyczne etc.
@Kordian_ziom: aspirant sztabowy - detektyw (nazwa grupy) lub komisarz asystent.
Myślę że przy większej sprawie morderstwa by to robili. Jako szeregowi pracownicy (nie kierownictwo). Wiek ok. 35-50 lat bym obstawiał. Chociaż z tym też bywa różnie. Ale coś koło tego jeśli nie ma wujka prokuratora, sędziego lub komendanta :-P
Aczkolwiek w książkach zazwyczaj ograniczają się do stopnia, bo grupy są dość płynne i w zasadzie dotyczą tylko kwestii wpłaty.