Wpis z mikrobloga

Cześć Mirki,
Już chyba każdy, który dał się złapać w sidła wpisowi o Boisie Imperialnym dostał już swój dekant/flakon. Tutaj rodzi się pytanie – jak wasze odczucia? Zaskoczyliście się negatywnie czy pozytywnie? Moim zdaniem zapach jest fajny, gdy psiknę w powietrze, ale na mojej skórze jedyne, co czuję to anyżowy zapach, który kojarzy mi się z płynem do prania, który był używany w moim domu 10 lat temu. Nawet wróciły wspomnienia z tamtego okresu.
#perfumy
  • 9
@Morgano: ja mam sprzeczne odczucia - z jednej strony jest fajny i ciekawy, z drugiej z jakiegoś powodu trochę mnie męczy. projekcja lepsza niż się spodziewałem. ale hype chyba jest uzasadniony - na drugi dzień po teście nadgarstkowym żona poprosiła żebym się nim wypsikał, bo stwierdziła, że jest zajebisty. pierwszy raz coś takiego mi się przytrafiło. Mam 10 ml, ale mimo wszystko nie wiem czy dokupię więcej
@Morgano Bardzo przypomina mi Jil Sander Strictly tylko jest mniej pieprzny. Przystępniejsza wetyweria niż np w EN. Ogólnie to początek wybrzmiewa jak zmieszanie EN Sport i Uomo?
Parametry ma bardzo dobre. Jako całość to przemyślana kompozycja w której nie znajdzie się nic niepasującego.
@Morgano: Na mnie zapach jest dość prosty: bazylia z pieprzem, później wjeżdża delikatnie słodkie drewno i na końcu przyjemna wetyweria. Trzeba pamiętać że tam jest ponoć wysokie stężenie olejków organicznych, więc zapach nie będzie na każdym taki sam. Plusem na pewno jest to że jest to zapach całoroczny, mnie się podoba.
@Morgano: Mam dekancik i kupie flakon. Według mnie na te same okazje co np. taki Dior Homme 2020, tylko lepsze parametry i o ile oczywiscie inny to mysle ze lepszy zapach. Wygładzony i mniej tych agresywnych nut niż Ganymede, który był nienoszalny. To mogę spokojnie zarzucić do pracy/szkoły, na co dzień w wiosnę, jesień i zimę, a nawet na lato o ile nie siedzę wewnątrz.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Morgano: ja mam flakon, kupię chyba na zapas. Po pierwszym globalu anyżu nie wyczułem, ale tak jakby miks Sosydża z Eau Sauvage Extreme. Otwarcie bardziej zbliżone do tego pierwszego, potem odwrotnie. Przy czym w porównaniu do Diora, który moim zdaniem niemożebnie #!$%@? lawendą, nie jest męczący. Parametry dobre.