Wpis z mikrobloga

moderacja usunęła mi dzisiaj ten obrazek z komentarzem ze ludzie którzy "wierzą w naukę" nie umieją samodzielnie myśleć, potrzebują żeby ktoś im powiedział co mają myśleć Wtedy "myślą" (czyli powtarzają jak katarynka) to co ekspert w TV powiedział.
jednocześnie ci "wierzący w naukę" uważają że są inteligentniejsi, i mają poczucie wyższości nad tymi co zadają pytania...

Tym "wierzącym" nie przeszkadza że ich przekonania są nielogiczne i często ze sobą sprzeczne... wiara przecież nie opiera się na logice :)

#koronawirus
źródło: comment_1640784281kMe9VOm4odiwwTf91A7t0L.jpg
  • 7
@Adam_Prosty:
Tylko dla przeciętnego człowieka, który nie jest naukowcem albo jest naukowcem z zupełnie inne dziedziny zrozumienie nauki jest kłopotliwe, bo po pierwsze musiałby podnieść swój poziom wiedzy na tyle, by być w stanie zrozumieć artykuły naukowe a po drugie nic nie robić cały dzień tylko czytać publikacje.

Druga sprawa, w internecie za darmo publikowane są głównie najsłabsze artykuły, które nie miałyby szansy na bycie opublikowanymi w prestiżowych czasopismach. Więc ktoś
@r4do5:
ale tu nie chodzi o to że każdy teraz ma być naukowcem,
chodzi o to że głąby co tępo powtarzają za podstawionym "ekspertem" z TV mają poczucie wyższości nad ludźmi którzy zadają sensowne pytania.

np
skoro szczepieni też zarażają to czemu ludzie boją się tylko kontaktu z nieszczepionymi?
skoro szczepieni się zarażają i zarażają innych to po co segregacja?
jak #!$%@? z pracy nieszczepionego sanitariusza zmniejszy śmiertelność?
dlaczego zmusza się
@Adam_Prosty: Tak się składa, że z wykształcenia jestem mechanikiem i większość tematów z mechaniki jest dużo prostszych. Tymczasem zrozumienie na poziomie liceum jak działa dna/rna zajęło mi 3 dni po kilka godzin zagłębiania się w to.

Wg mnie odwoływanie się do zdrowego rozsądku w przypadku osób wierzących w propagandę na temat pandemii jest bezskuteczne, bo doszły one już do poziomu religii, czyli nie zadawać pytań, wierzyć.
Tymczasem zrozumienie na poziomie liceum jak działa dna/rna zajęło mi 3 dni po kilka godzin zagłębiania się w to.


@r4do5: ale nie musisz wiedzieć jak działa dna żeby zadawać pytania o sens rozwiązań przepychanych przez "ekspertów" z TV

np czy jest kraj na świecie który "wygrał z pandemią"? zaszczepiło się 93% dorosłych 75% całego społeczeństwa i wrócili do normalności?
skoro tamte kraje nie wracają to czemu u nas winę za brak
np czy jest kraj na świecie który "wygrał z pandemią"? zaszczepiło się 93% dorosłych 75% całego społeczeństwa i wrócili do normalności?


@Adam_Prosty: to nie są złe pytania. Zły jest za to wniosek ostateczny, który na ich podstawie wyciąga wiele osób tj. skoro nie da się „wygrać z pandemią i wrócić do normalności” to nie warto walczyć. Skoro szczepienia nie są w 100% czy nawet 99% skuteczne, to nie warto się szczepić.