Wpis z mikrobloga

@scietydrwal: uciekłem 10 lat temu z #opole chwilę po studiach do NL :P ale nic się nie zmieniło od tamtego czasu z tego co znajomi mówią. Sami by chętnie teraz wyjechali, ale już mają rodziny i zobowiązania w Polsce, a 10 lat temu mówili że nie ma sensu wyjeżdżać. Czas zweryfikował :)
  • Odpowiedz
@wojciech_s: @scietydrwal: wszystko zależy co ty planujesz robić, jak tylko łazić po knajpach to #!$%@? serio słabe masz wymagania. Opole się mocno rozwija pod względem kulturowym, eventowym etc. , a w dodatku jest spokoj i cisza. a jak potrzebujesz nie wiem jechać na mecz Polski czy do aquaparku to masz godzine drogi czy do wro czy kato. Dodatkowo masz blisko góry, czechy rzut beretem.
  • Odpowiedz
@scietydrwal: Opole jest fajne bo wszystko jest blisko. Piwa wieczorem da sie napić, ale ogólnie to wieje nudą. Bardzo drogie nieruchomości jak na wielkość miasta. Stosunkowo dużo żuli/patoli ale raczej niegroźnej. Ja ogólnie Opole lubie, mimo że teraz mieszkam we Wrocławiu.
  • Odpowiedz
@scietydrwal: Studiowałem w Opolu i było bardzo fajnie. Ładnie, kompaktowo, mój kierunek działal lepiej niż np. we Wrocławiu. O ile po studiach połowa mniej więcej wyjechała (głównie do śląskiego, wrocław mniej) to druga połowa zostala. Wśród młodszych znajomych też widzę, że coraz więcej zostaje. Ja akurat wróciłem do domu po studiach ;)

Z CZęstochowy wyjechał za to każdy kogo znam, poza jedną dziewczyną z okolic Wałbrzycha, która się tam do chlopaka
  • Odpowiedz
@44gts: @scietydrwal: w Zielonej Górze jest ok jak na tej wielkości miasto.
Trochę knajp i restauracji znajdziesz, więc jeśli nie spędzasz wolnego czasu tylko na odkrywaniu nowych miejsc z piwem/jedzeniem to spoko.
Życie nocne - głównie x-demon, do tego heaven, prywatka, one love.
Kulturowo ok, masz kino, muzeum, teatry czy jakieś tam placówki muzealno dydaktyczne jak Centrum Nauki Keplera czy Muzeum Przyrodnicze.
Ze sportu tylko Żużel i Koszykówka, reszta bardzo
  • Odpowiedz
chłopaki, chodzi mi o rynek pracy. Jest po prostu beznadziejnie.


@wojciech_s: beznadziejnie to jest na wsiach w Polsce B. Opole wiadomo odstaje od Śląska albo Wrocławia, ale nie ma tragedii. Ponadto doszło dużo pracy zdalnej
  • Odpowiedz
@scietydrwal: z Zielonej wyjechało trochę ludzi (w tym ja) ale po latach widzę że miasto się fajnie rozwija. Wg mnie dobry kierunek. Tylko mało nowych mieszkań się buduje, większość to wielka płyta z PRL.
  • Odpowiedz
@scietydrwal: Zielona Góra ma jeszcze 1 duży atut: wszędzie blisko. Na narty blisko, nad morze blisko; do Berlina, Szczecina, Poznania, Wrocławia - blisko. No i jest także lotnisko, skąd połączenie do Warszawy, a ostatnim latem także i do Chorwacji.
Mieszka się tu dobrze, korków na mieście nie ma, jest robota i klienci z kasą.
  • Odpowiedz
@scietydrwal: #czestochowa zależy o co konkretnie pytasz, na piwo wyjdziesz wieczorem, jakieś koncerty, stand upy, eventy też są, szczególnie przed pandemią np Park Lisiniec całkiem fajnie żył m.in. Frytka Off, Summer Chill, Festiwal Kolorów, Hip Hop Festiwal. Wszędzie blisko do Katowic godzinka samochodem, na lotnisko 40 minut, do Wrocławia pociągiem niecałe 2h. Jeśli chodzi o rynek pracy nie jest tak źle jak niektórzy mówią, przynajmniej ja nie narzekam ;) Główni pracodawcy
  • Odpowiedz