Wpis z mikrobloga

@szuwarek: pamiętam jak pani na wf kazała nam je robić bez żadnego instruktażu. No przecież po prostu kucamy i hop do przodu nie xD skończyło się na tym, że stanąłem na głowie i prawie sobie kark złamałem. Pamiętacie podczas fikołków przyciągamy brodę do klatki piersiowej tak aby stabilnie oprzeć się o nią głową