Próbuję zrobić zgrzewarkę punktową przy użyciu kondensatora dużej pojemności. Coś podobnego do tego: https://www.youtube.com/watch?v=cPnL0OvNMnY Konstrukcja nie jest skomplikowana, ale mimo wszystko z jakiegoś powodu mi nie działa poprawnie... Kondensator naładowany na maxa, prąd idzie, blaszki nagrzane, płyta pod spodem zwęglona, ale blaszki nie są ze sobą zgrzane :/ Czy macie pomysł co robię źle? Czy możliwe, że jest coś z kondensatorem?
@antek11: a to nie powinno być tak że jedna elektroda pod spodem a druga na wierzchu? bo tak to owszem przepłynie przez wierzchnią blaszkę prąd ale ta pod spodem się za mało rozgrzeje
@antek11: profesjonalne zgrzewaeki uwalniają prąd około 1500-2000A w ciągu 10-20 milisekund. Jest w stanie wyciągnąć taki prąd tym kondensatorem? Jesteś w stanie tak szybki ruch ręka zrobić? ;)
@antek11: wszystko, przy zgrzewaniu potrzebny jest nacisk i prąd, tylko kolejność trzeba zachować. Najpierw trzeba elementy ścisnąć a potem dopiero włączyć prąd. Do tego w kondensatorze raczej go będzie za mało.
@antek11: dej se spokój z kondensatorami. zrób na transforamtorze z mikrofali.
@syn_admina: kondensatory nie są złe, tylko musi być ich więcej, muszą to być superkondensatory i musi być elektronika która będzie sterować ich prądem i je balansować. No i jeszcze kilka innych związanych z tym rzeczy typu grubsze okablowanie itd
Ja do zgrzewania używam 6 superkondensatorów Maxwell BCAP0310 sterowanych przez kWeld i świetnie to działa, do 0,2mm czystego niklu bez
można użyć i aku kwasowego od samochodu czy coś. chinole zresztą robią całkiem fajne płytki na aliexpress do takich zabaw
chodzi trochę o sens. bierzesz trafo nawijasz tam 2-3 zwoje grubym drutem i masz zgrzewarkę. trafo ogarniesz za darmo i w zasadzie to koszt przewodu. sterujesz zwykłym włącznikiem od strony zasilania. prądy rzędu kilkuset do tysiąca amprów lecą
Konstrukcja nie jest skomplikowana, ale mimo wszystko z jakiegoś powodu mi nie działa poprawnie... Kondensator naładowany na maxa, prąd idzie, blaszki nagrzane, płyta pod spodem zwęglona, ale blaszki nie są ze sobą zgrzane :/
Czy macie pomysł co robię źle? Czy możliwe, że jest coś z kondensatorem?
#elektronika #majsterkowanie #elektryka
Aż mi się ręce pocą jak patrzę na to nagranie.
Blaszki do zgrzewania powinny być odpowiednie :P
@putinn @Leel00: tak jak @Voyo napisał, to jest 2,7V - nie zabije, więc o BHP się nie boję :D
Blaszki są odpowiednie - taśma niklowa
@Voyo:
Przecież wydzielane ciepło zależy od prądu, a nie od napięcia.
Tutaj masz ładny filmik ilustrujący - 0,8 V i prawie 200A:
https://www.youtube.com/watch?v=2CoSPInI8do
@antek11: wszystko, przy zgrzewaniu potrzebny jest nacisk i prąd, tylko kolejność trzeba zachować. Najpierw trzeba elementy ścisnąć a potem dopiero włączyć prąd. Do tego w kondensatorze raczej go będzie za mało.
@Voyo: Oparzenie łap to najmniejszy problem przy 500 faradach ładunku ;)
@Voyo: prąd zabija a nie napięcie
@syn_admina: kondensatory nie są złe, tylko musi być ich więcej, muszą to być superkondensatory i musi być elektronika która będzie sterować ich prądem i je balansować. No i jeszcze kilka innych związanych z tym rzeczy typu grubsze okablowanie itd
Ja do zgrzewania używam 6 superkondensatorów Maxwell BCAP0310 sterowanych przez kWeld i świetnie to działa, do 0,2mm czystego niklu bez
chodzi trochę o sens. bierzesz trafo nawijasz tam 2-3 zwoje grubym drutem i masz zgrzewarkę.
trafo ogarniesz za darmo i w zasadzie to koszt przewodu. sterujesz zwykłym włącznikiem od strony zasilania. prądy rzędu kilkuset do tysiąca amprów lecą
@LuxEtClamabunt: