Wpis z mikrobloga

Lubie sobie pomarudzić w eter czasem by pozniej o tym zapomniec wiec kolejna historia do opowiedzenia Wam :
Znajoma na sylwestra robiła u siebie impreze i każdy zaproszony miał cos przynieść, ja jako że naprawdę lubie gotować przyniosłam sałatke, roladki z kurczaka oraz upiekłam tarte ( to bardzo ważne ( ͡° ͜ʖ ͡°) wierz mi)
siedzieliśmy przy alko jak to w sylwka i temat zszedł na nowy ład ( chyba kazdy o tym gadał w sylwka ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) i o tym jak sie #!$%@? dzieje w kraju, tak ja też dorzuciłam swoje 3 grosze nie zadowolenia.
Po czym chłopak koleżanki wywalił do mnie, że przynosze na stół same luksusy (mowilam, że to wazne co przynioslam ( ͡° ͜ʖ ͡°) dla mnie kurczak ani brzoskwinie w puszce to nie luksus ( ͡° ʖ̯ ͡°) ), a mówie cokolwiek na temat biedy w jedzeniu i że to troche infantylne z mojej strony i lepiej żebym sie nie wypowiadała.
Otóż moi drodzy co im przynieść tym razem zeby nie było luksusowo? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 56