Wpis z mikrobloga

Cześć, korzystam w domu z internetu mobilnego na zestawie TP-Link MR3220 (Gargoyle)+E3372 HiLink już od dobrych kilku lat, w obu przypadkach #play czy #orange, prędkości jakie uzyskuje to 5-15 Mb/s (zdarzały się momenty 20-30 Mb/s w playu). Po przełożeniu kart do telefonu z 5G na tych samych kartach prędkości jakie udaje mi się wyciągnąć w tym samym czasie to 80-160 Mb/s.

Czy problem z obcinaniem prędkości leży w starym już sprzęcie (pasma LTE), czy może konfiguracji routera (WIFI). Zastanawiam się czy zainwestować w jakiś nowy router z SIM, jeśli tak, to czy warto inwestować w router 5G, może wystarczy samo LTE (jeśli LTE to rozumiem, że im wyższa kategoria tym lepiej? cat. 7 będzie wystarczający dla zasięgu w mieście?) Zależy mi na stabilnym internecie mobilnym z prędkością min. 40-50 Mb/s. #internetmobilny
  • 1
W telefonie masz kat. 22 albo i jeszcze wyżej. Kat. 7 to cofanie się z 6-7 lat wstecz. A to co masz teraz to elektrozłom. By uzyskiwać stałe takie prędkości jak na telefonie to porządny ruter od kat. 15 w górę i zapewne jeszcze może być konieczność anteny na wysokie częstotliwości 1,8-2,6 GHz. 5G nie warto aktualnie sobie zawracać tyłka, chyba że Plusowe 5G2600 masz tuż ko siebie. Cała reszta to protezy