Wpis z mikrobloga

@Qardius: nie widzę nic zabawnego. Autor po prostu nie kojarzy patelni biwakowych, które chociaż kompaktowe, jajecznicę pozwolą przygotować.
A co do wożenia rowerem, to już w ogóle nie widzę problemu.
Żeliwny kociołek też się uda przytroczyć.
  • Odpowiedz