[witek2424pl]

Dentystce złamało się narzędzie do wyciągania miazgi w trakcie opracowywania kanału i kawałek został w zębie, teraz odsyła mnie do innej kliniki aby mi to wyciągneli bo ona nie może tego zrobić(brak sprzętu), dentystka twierdzi że to nie jej wina i to się zdarza wtf. Co byście zrobili na moim miejscu?
#dentysta

[moll]

@witek2424pl: poszli gdzie indziej i wysłali jej rachunek za leczenie

[Dziglipaf]

@witek2424pl: udaj że jest Ci słabo, niech wzywa karetkę i niech biorą Cię na sor. Będziesz miał udokumentowane ze taka akcja miala miejsce

[FFFFUUUU]

@witek2424pl: diagnoza na pismie z pieczatka i podpisem data jak nie bedzie chciala zwrocic za wizyte wezwanie do zaplaty i policja

[marcel_pijak]

@witek2424pl: Z tego co ja wiem - to się może zdarzyć i nie stomatolog ma możliwość żeby to wyciągnąć.

[powaznyczlowiek]

@witek2424pl: to się zdarza. Prawdopodobnie podpisywałeś papier przed rozpoczęciem leczenia, w którym zgadzałeś się na takie ryzyko. Nie wiem jak z wysyłaniem rachunków itp - na pewno warto walczyć o swoje - ale najpierw zadbaj o siebie i swoje zdrowie, jak babka mówi, że nie da rady to idź tam gdzie dadzą. To twój ząb i zostanie z tobą jeszcze wiele lat, a o kasę będzie się jeszcze czas kłócić

[SkrytyZolw]

@witek2424pl: poszla wyciągnąć narzędzie. Zdarza się.

[SkrytyZolw]

@Dziglipaf: przecież ma udokumentowane w karcie xD