Wpis z mikrobloga

pierwszy raz miałem test na covida. Podjeżdżam na miejsce bo mi wyznaczyli na 19:30, punkt jest do 20:00. No #!$%@? chyba nie. Kolejka na jakieś 40 samochodów. Czekałem godzinę, o 20:30 podbija do mnie chłopaczek i obwieszcza że dziś już nie robią wymazów i mam jechać do domu. No supcio xD

Podjeżdżam na drugi dzień, punkt jest od 14:00, jestem o 13:50. Sznurek do punktu ma długość 29 samochodów XDDD Rusza się to w tempie 1 auto na 5 minut, #!$%@? co im tam tyle schodzi? Czekałem tym razem ponad 2 godziny, samo badanie zeszło 15 sekund (ankietę dostałem jeszcze będąc daleko w kolejce)

Dzisiaj o 8:00 wynik - negatyw. A 3h później SMS że jesteś na kwarantannie (nadal). Co jest #!$%@?? No tak, kwarantanna jest DO dzisiaj. Czyli dzisiaj dalej #!$%@?, mimo że mam juz negatywny test xDDD
#koronawirus
  • 10
@kogi: byłem trochę chory i wziąłem se teleporadę by dostać jakieś krótkie L4. Gardło bolało mocno i głowa. Lekarze teraz każdego takiego pacjenta obowiązkowo kierują na wymaz i leci automatyczna kwarantanna.

Jakbym tego testu nie robił to mam tą kwarantannę na 10 dni xD
@Antorus: Nie ma obowiązku robić testu, a z kwarantanny na żądanie powinni Cię zwolnić nie mając do tego podstaw. Trzeba znać swoje prawa
@panropuch: a czy taki apteczny mi zdejmie kwarantanne? Typie lekarz mnie wysłał na test bo każdego grypowego i przeziębieniowego ślą. I automatyczna kwarantanna jest.

A że jest styczeń i #!$%@? pogoda to multum ludzi choruje na zwykłe choroby, na które zawsze chorowali.
@Antorus: Wczoraj podjechałem na wymaz bo żona ma corone. Akurat wychodziła z namiotu osoba przede mną. Nie zdążyłem się nawet ogrzać przy farelce i już po wymazie. Wynik miałem o 19. Negatyw. Kwarantanna zakończona. Różnie to działa w tym mem państwie.