Wpis z mikrobloga

@Delus to zależy jaks to firma. (σ ͜ʖσ) i kim jest ów analityk. Dynamika tych zmian będzie raczej szybsza niż wiekszość się spodziewa. Realnie q3 2022 już będzie widać wyraźny trend.
@panstolec: A moge sie zapytac czemu wygrales? Przy wysokich zarobkach i racie np 3k to i tak masz w pompie te stopy i ich wzrosty czy spadki, nie sadzisz? O co caly ten ambaras? A i dodam ze lod w takiej whysky oznacza ze nie potrafisz pic dobrej whysky bo sie nie rozciecza.
@devandal bo kupię taniej, zamiast drożej. Ciężko się zarabia, łatwo się wydaje. ¯_(ツ)_/¯. Mam jakiś taki szacunek do pieniędzy. Może dlatego, że ciężko harowałem na to co mam. Nikt mi nic nie dał. @herbatananoc ja mam gdzie mieszkać, moje mieszkanie jest wynajęte i wystawione na sprzedaż. Aktualnie schodzę z ceny o 5%. Może jeszcze mi się uda. Ale zainteresowanie marne - sami agenci nieruchomości się zgłaszają, że chętnie przejmą na wyłączność. Powiatowe,
@panstolec:

Dla mnie rok czekania jest do zaakceptowania.


Dla mnie nie bardzo. Co gorsza mam taką mentalność, że gdyby naprawdę zaczęły się spadki, to bym pewnie czekała na dalsze, bo przecież tak od razu się nie skończą. No ale w spadki w tym roku nie wierzę, to właściwie nie mam dylematu.
@panstolec: dokładnie i dlatego czekam na weryfikację ile wykopowi eksperci wydadzą na mieszkania o ile w ogóle wydadzą cokolwiek. Taniej niż rok temu, dwa, trzy czy 5? czy taniej niż wczoraj? No jestem ciekaw ile spadnie cena metra kwadratowego XD
@swinkapl: to zależy w jakiej skali rozpatrujemy - w perspektywie 5 lat? Realne nawet i -50% w skrajnych przypadkach ( ͡º ͜ʖ͡º) W perspektywie roku - dwóch? zjazd -20% względem ofertowych i transakcyjnych. Jeśli dla kogoś 100-150k nie robi różnicy, to ja gratuluję dobrobytu, ale i nie wróżę sukcesu inwestycyjnego. Dla mnie luty jest pod tym względem rekordowy, własnie zarobiłem 150k po dealu życia. I nie,
@swinkapl: jak spadnie do akceptowalnych poziomów (dla mnie jakieś 8k m/2 w dobrej lokalizacji w Warszawie, mieszkanie do 50m2), to kupię w Polsce jakiś mały apartament w ścisłym centrum miasta stołecznego i wyślę Ci potwierdzenie, pod warunkiem że publicznie posypiesz się po głowie popiołem i przyznasz, że nie miałeś racji i przeprosisz mnie, oraz wszystkich "spadkowiczów". Mamy deal?
jak spadnie do akceptowalnych poziomów (dla mnie jakieś 8k m/2 w dobrej lokalizacji w Warszawie, mieszkanie do 50m2)


@panstolec: o, to tym bardziej czekam na info w jakim miejscu kupisz za tyle, bo aktualnie nawet Radość i Wawer mają ceny zaczynające się od 9tys/m2. Nie mogę się doczekać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@panstolec: nie będę ujawniał twarzy na portalu, gdzie rumun wrzuca jak mężczyzna oralnie zaspokaja konia, nie jestem idiotą :) ale nie mogę się doczekać, jak wrzucasz tutaj informację, który deweloper pogonił mieszkanie do 50 m2 za 8 tys/m2 w ścisłym centrum Warszawy

a, i ja nie wpisuję się w narracje wykopu. Nie kupiłem na górce, a parę lat temu. Mieszkanie wyszło nas około 60% kwoty jaką trzeba aktualnie wydać na takie
wystawione na sprzedaż. Aktualnie schodzę z ceny o 5%. Może jeszcze mi się uda.


@panstolec: Zjedź at least 30-40%, to miasto powiatowe, tam nigdy nie będziesz miał kogoś kto szuka, żeby kupić mieszkanie. Ktoś musi to kupić przypadkiem. Serio piszę. W mieście powiatowym nikt nie kupuje mieszkań. Masz kulę u nogi