Aktywne Wpisy
tojapaweu +383
Byłem z psem na spacerze w prywatnym lesie należącym wyłącznie do mieszkańców naszego bloku. Nie ma możliwości wejść z zewnątrz, jedynie przez bramę lub furtkę.
Mały las z łąką, patrzę a tu dzik. Mały dzik. Rozglądam się czy nie ma czasem nigdzie lochy, no ale nie ma. Musiał jakimś cudem wbiec, gdy akurat ktoś wjeżdżał lub wyjeżdżał i brama była otwarta.
Co zrobiłem? Wziąłem go #!$%@? do domu. Tak wziąłem dzika do
Mały las z łąką, patrzę a tu dzik. Mały dzik. Rozglądam się czy nie ma czasem nigdzie lochy, no ale nie ma. Musiał jakimś cudem wbiec, gdy akurat ktoś wjeżdżał lub wyjeżdżał i brama była otwarta.
Co zrobiłem? Wziąłem go #!$%@? do domu. Tak wziąłem dzika do
BELM0ND0 +89
#smigusdyngus #wielkanoc #swieta
Szkoda, że nikt już dzisiaj nie obchodzi śmigusa dyngusa. Piękna to była tradycja. Jeszcze 15 lat temu dużo osób kultywowało ten zwyczaj oblewania się wodą. Tak go zapamiętałem:
- Bandy ludzi po 50 osób łażące po mieście z wiadrami i walki, osiedle na osiedle jak na jakichś #!$%@? ustawkach. Byłem świadkiem jak w ruch poszła nawet gaśnica.
- Byłem również świadkiem jak kolesie się oblewali pistoletami na wodę i
Szkoda, że nikt już dzisiaj nie obchodzi śmigusa dyngusa. Piękna to była tradycja. Jeszcze 15 lat temu dużo osób kultywowało ten zwyczaj oblewania się wodą. Tak go zapamiętałem:
- Bandy ludzi po 50 osób łażące po mieście z wiadrami i walki, osiedle na osiedle jak na jakichś #!$%@? ustawkach. Byłem świadkiem jak w ruch poszła nawet gaśnica.
- Byłem również świadkiem jak kolesie się oblewali pistoletami na wodę i
TLDR
Jest odcinek #thegooddoctor gdzie do głównego bohatera zgłasza się słynny chirurg. Ma jakieś tam schorzenie, ale Shaun rozpoznaje oznaki autyzmu i każe mu wykonać test. Jako że rozwiązywałem już test na bycie pizzą, skusiłem się również na ten. Wyszedł pozytywnie na Aspergera. Zacząłem sprawdzać czym się objawia - zgadzało się. Zapisałem się więc na płatne badanie które wyszły pozytywnie - mam ZA - Zespół Aspergera
W 2020 roku wykonałem badanie do Mensy. Na 70 pytań odpowiedziałem na 67, kwalifikowało 68. 127 punktów w skali Wechslera. 4% najbardziej inteligentej populacji. Ok - pomyślałem. Zawsze miałem wrażenie, że jestem mądrzejszy niż rówieśnicy. Nauczyłem się czytać w wieku 3 lat, w wieku 4 miałem opanowaną tabliczkę mnożenia do 100. Ale nie umiałem wymówić R. Urodziłem się leworęczny, ale wychowani w swój sposób dziadkowie, przestawili mnie na praworęczność. Dzięki temu umiałem pisać obiema rękoma ale obiema #!$%@?. Zostałem skierowany na badanie pod kątem dysleksji i dyskalkulii. Znaczy byłem uzdolniony matematycznie, rozwiązywałem zadania dla 18latków mając lat 15 ale czasem pisałem, że 2x5 = 7. I to było dziwne. Dzisiaj psycholog i psychiatra zapoznając się z wynikami badań z czasów gdy miałem 14 i 18 lat spojrzeli niczym kibic ekstraklasy na kolejny kiks Bartosza Śpiączki - z politowaniem.
Okazało się, że nie umiem odróżniać złości od radości. U innych osób, nie licząc mojej żony. Mam stanowisko kierownicze, można powiedzieć dyrektorskie, więc pewnie ciekawi was jak mi się to udało, skoro teoretycznie jestem niepełnosprawny umysłowo (Wg ICD.11). Otóż wg prowadzących badanie, umiem odróżnić złość od radości tylko jeżeli jestem w towarzystwie 2 osób. Bo obeserwuję reakcję tej drugiej osoby. Mi to #!$%@?ło mózg, bo się okazało, że się zgadza. Rozwinąłem umiejętność związaną z techniką parasola. Tzn przenoszę niezrozumiałe przeze mnie zjawiska na przyjaźniejsza płaszczyznę, po czym tam je interpretuję i po interpretacji przenoszę na właściwy wymiar. Niesamowite i przerażające jednocześnie.
Jak będzie odzew to może zrobię z tego cykl wpisów
#autyzm #asperger #zdrowiepsychiczne #oswiadczeniezdupy
@sanderus: jaki wynik osiągnąłeś w tym teście?
W tym podlinkowanym wyżej również
@sanderus: Czyli jesteś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jak pracujesz w jakimś dużym korpo gdzie jest diversity itd to oni szukają takich ludzi jak ty żeby się pochwalić ilością kobiet, lgbt itd
U niej zrobiłbyś karierę.
@sanderus: jebłem xD
Ja zdiagnozowałam córkę w wieku 5 lat i jakoś tak nam lżej się żyje. Powodzenia Mirku!