Wpis z mikrobloga

Mirki,
Potrzebuje porady jak podejść do rozmowy, bo z mojej strony wywiążę się raczej kłótnia, a z drugiej "nie chcesz płacić to wynocha".
Wynajmuje od ponad roku kawalerkę. Wynajmująca to dziewczyna, która dostała kamienice od ojca.
Zgodnie z umową poza czynszem opłacam opłaty - prąd, woda, a opłata za ogrzewanie w przypadku umowy 12msc nie jest naliczana(czyli moim). Za styczeń przyszła informacja o wzroście stawek za opłaty prądu, ogrzewania oraz faktura za ogrzewanie listopad-grudzień(ponad 500zł, wcześniej nie było opłat za ogrzewanie).
Napisałem do wynajmującej smsa, że zgodnie z umową najmu, ogrzewanie nie powinno być mi naliczane. Nie odpisała
Dzisiaj napisałem kolejnego, że proszę o korektę faktury, to dostałem informację, że jutro jej ojciec wyjaśni te faktury.
Ojciec to taki koleś 120kg, łapa 2 razy większa niż moja. Raczej nie do przekonania w rozmowie.
Sprawa u nich jest prosta. Opłaty za ogrzewanie(gaz) ich przerosły i mają obsraną dupę. Próbują teraz ugrać coś na lokatorach(14 mieszkań).
Nie mam zamiaru płacić za ogrzewanie, gdyż nie taka była umowa. Może gdyby taka informacja była wcześniej i chcieliby to zawczasu ugodowo załatwić, ale nie koniec stycznia a tu opłaty za 3 miesiące( ͡° ͜ʖ ͡°).
#nieruchomosci #wynajem #najem
  • 15
@Zyrafywchodzodoszafy podczas rozmowy nagrywaj audio (nie informuj ich o tym). Staraj się podczas rozmowy udawać zaskoczonego, że chcą od Ciebie jakieś dodatkowe pieniądze o których nie było mowy. Spróbuj pytać, jaki jest powód tego, że chcą od Ciebie jakieś pieniądze.

W przypadku problemów będziesz miał dowód o próbę wyłudzenia co podpada pod kodeks karny za co grozi nawet kara pozbawienia wolności.

Nagrywaj też wszystkie rozmowy przez telefon i zbieraj smsy/maile.

Oczywiście na
Opłata za ogrzewanie naliczana jest w przypadku umów krótszych niż 12msc


@Zyrafywchodzodoszafy: #!$%@?ąc od tego co jest zapisane w umowie - czy jest tutaj jakaś logika żeby nie płacić za ogrzewanie przy umowie na przynajmniej rok? Zastanawiam się czy istnieje jakiś inny sposób w jaki oni odczytują ten zapis.

Przykład: przy umowie krótszej niż rok nie będzie rozliczny zwrot za ogrzewanie.
@Zyrafywchodzodoszafy: po prostu nie płać tej części za ogrzewanie, prawa lokatorów są tak #!$%@?, że nikt cię stamtąd nie wyeksmituje, nawet jeśli byś nie płacił nic. Właściciel nie może odciąć mediów, nie może także ci wejść i wymienić zamków (miej zawsze umowę najmu przy sobie - wtedy wzywasz ślusarza i on wymienia zamki). Jak będą chcieli pójść do sądu to masz wszystko zgodne z umową i sami sobie strzelą w stopę
@michono: @kq2w6: @Dynamiczny_Edek @wkrk
Jestem po rozmowie telefonicznej z ojcem wynajmującej. Z rozmowy niestety niewiele wyszło, mimo że oczywiście postawiłem na swoim bez wahania. Dla informacji wrzucam zdjęcie z umowy dot. opłat. Dla mnie interpretacja jest jasna, ale oni mają swoją własną.
Przetoczyłem mu wprost słowa umowy, ale strasznie kręci na wszystkie strony. Wybiera się, że źle rozumiem słowa umowy, że ostatnia linijka jasno mówi kiedy opłaty są naliczane. A
Zyrafywchodzodoszafy - @michono: @kq2w6: @Dynamiczny_Edek @wkrk
Jestem po rozmowie t...

źródło: comment_1644449704Zp22SxG2OxhRmDzFdkMxq0.jpg

Pobierz