Wpis z mikrobloga

W nawiązaniu do wpisu @Niekumaty_ i burzy w komentarzach odnośnie ceny wody gazowanej Cisowianka w kwocie 17zl za butelkę o pojemności 750ml… Wrzucam mój rachunek z kolacji w Le Calandre (3* Michelin i miejsce w top 10 World 50 Best). Restauracja znajduje się w Padwie. Jeżeli ktoś będzie zainteresowany mogę opisać szczegółowo moje doświadczenia związane z tą restauracja ale również z ponad 60 innymi restauracjami z jedna, dwoma bądź trzema gwiazdkami Michelin znajdującymi się w głównej mierze w Europie. Z racji wykonywanego zawodu tego typu kolacje degustacyjne należą do mojej codzienności, wiec doświadczenie mam spore. I teraz pytanie do wykopków - czy 21e (w przeliczeniu na złotówki to 94.93zl) to dużo czy mało? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
ZwieraczOdbytu - W nawiązaniu do wpisu @Niekumaty_ i burzy w komentarzach odnośnie ce...

źródło: comment_1644581287i1x2lUpnnH32BVYm6q6WbM.jpg

Pobierz
  • 29
@Laukaer: Jestem właścicielem i szefem kuchni szeroko nagradzanej restauracji znajdującej się poza granicami Polski. To niesamowicie dynamicznie rozwijająca się dziedzina gdzie każdy dzień przynosi coś nowego. By nie zostać zmiecionym z powierzchni i zapomnianym należy nieustannie się rozwijać, podpatrywać, uczyć się od innych. Szukać inspiracji i zwracać uwagę na szczegóły, które budują atmosferę oraz doświadczenie kulinarne dla gości. Tak jak podróżnik jest rządny nowych emocji i chce poznać kulturę danego państwa
@ZwieraczOdbytu: Powodzenia.
Mam nadzieję, że kiedyś Cię odwiedzę.

Opowiedz proszę o konkurencji na tym rynku. Kto rozdaje karty w tej grze? Jak ma się kuchnia regionalna do możliwości zdobycia gwiazdek. Który rynek jest najbardziej niedoceniany i dlaczego? Co według Ciebie należy zmienić.
@Tfuj_ex: Przede wszystkim liczy się szczerość. Już tłumacze jak to rozumieć. Goście restauracji, niezależnie czy tej absolutnie najlepszej oferującej nie tylko jedzenie i picie, ale doświadczenie kulinarne per se, czy tez najzwyklejszej budki z kebabem w gruncie rzeczy nie są naiwni. Gotowi są zapłacić tyle ile im jesteśmy w stanie zaoferować. Ogromna wagę odgrywa również serwis kelnerski czy barmański. Gościa należy traktować z szacunkiem i powaga, ale co niezmiernie ważne edukować.
@Niekumaty_: W Polsce studiowałem filmoznawstwo i aktorstwo, w Londynie wylądowałem w college’u kulinarnym. Ale najwiecej nauczyłem się od ludzi, z którymi przyszło mi pracować. Przez ponad 7 lat pracowałem w okolicach 70-80h godzin tygodniowo, doszkalając się w między czasie pracując u rzeźnika czy tez u rybaka ucząc się od fachowców filetowania, rozbiórki i szacunku do produktu. Natomiast moja biblioteka kulinarna to kilkadziesiąt mocno technicznych pozycji stad podstawy sztuki kulinarnej opartej na
@wykopowy-znawca-expert: Ja mam problem z wagyu. Doceniam jakość i rozumiem cenę produktu natomiast nie jestem przekonany co do samych walorów smakowych. I tak jak podczas mojej wizyty w Japonii byłem absolutnie zachwycony „rumpem” serwowanym jako tepanyaki, tak już A5 „ribeye” był dla mnie zbyt obfity. W ogóle nie jestem wielkim fanem tego typu, często sztucznie, pompowanych produktów. Homar, Wagyu, Beluga czy tez Baeri Kawior… to nie są moje klimaty. Bardzo łatwo
@gedzior84: Dziękuje, to bardzo miłe. W takim razie tylko w telegraficznym skrócie opowiem o mojej najlepszej kolacji. Muszę tu tez zaznaczyć, ze skupie się tylko i wyłącznie na jedzeniu, bo z uwagi na typ tego doświadczenia twórcy nie byli fizycznie w stanie wyszkolić w odpowiedni sposób załogi. Niemniej średni serwis nie odegrał tu większej roli, bo zaserwowane nam potrawy obroniły się same. A miało to miejsce w Paryżu, w listopadzie ubiegłego
ZwieraczOdbytu - @gedzior84: Dziękuje, to bardzo miłe. W takim razie tylko w telegraf...

źródło: comment_1644601865LdA0kv7spkdncQKbkPbOKs.jpg

Pobierz