Wpis z mikrobloga

może i hobbita czarnoskórego zobaczymy


@NieBojeSieMinusow: Jako były tolkienowski geek (patrz nick) oznajmiam autorytatywnie, że akurat czarnoskórzy przodkowie hobbitów są jak najbardziej do pogodzenia z lore Tolkiena. (Zresztą 10 tys lat temu Skandynawię zasiedlali czarnoskórzy, więc o czym my mówimy...) Zresztą wszystko jest do pogodzenia, byle jakoś konsekwentnie. (W sensie, powiedzmy zakładamy, że krasnoludy z Beregostu są czarnoskóre i tego się trzymamy). Tego, że każde uniwersum ma koniecznie wyglądać jak przemieście
@NieBojeSieMinusow: głównie dlatego, że jest historią osadzoną w pewnym uniwersum w którym istnieje pewna kreacja świata. Piękno historii które się tam toczą w dużym stopniu bazują na świecie. Tolkien to jednak tworzył kroniki Środziemia, a przy okazji budował postacie w nim występujące. Środziemia w dużej mierze bazuje na archetypach postaci występujacych i znanych w literaturze. Zmienianie pewnego kanonu tych postaci przez adaptacje pogarsza odbiór.

W skrócie przedstawiłbym to tak:
Środziemia to
@Maneharno:

Środziemia w dużej mierze bazuje na archetypach postaci występujacych i znanych w literaturze.


czyli Tolkien adaptował.

Zmienianie pewnego kanonu tych postaci przez adaptacje pogarsza odbiór.


no chyba nie, skoro Tolkien adaptował, to dlaczego nie można adaptować Tolkiena?

Środziemie to raczej kroniki świata który jako tako nigdy nie istniał


to jak każde fantastyczne uniwersum

rozumiem twoje argumenty, ale nie mogę się z nimi zgodzić. adaptowanie jest nierozłącznie związane z opowiadaniem historii.
@NieBojeSieMinusow spróbuj się kiedyś zastanowić i poczytać coś o tym dlaczego u nas ludzie są różnych kolorów i jak to się stało, że w niektórych narodach są wymieszani
Każdy przypadek będziesz miał uzasadniony historycznie i logicznie wraz ze wszystkimi konsekwencjami tych różnic i pomieszania

No i jak ktoś się chociaż trochę interesuje Śródziemiem to wie, jak szczegółowo jest omówiony to świat, od samego początku do samego końca

No i nie można ot
No i nie można ot tak losowo wrzucić sobie pomieszania kolorów skóry, bo tak jest poprawnie, trzeba to zrobić w ambitny sposób


@smierdakow: Można. Żyj i pozwól żyć innym. Jeśli wywodzisz się ze społeczeństwo i robisz produkt dla społeczeństwa, w którym ludzie wyglądają bardzo różnie, a jeśli jakaś społeczność jest monoetniczna, to (a nie stan przeciwny) wymaga szczególnego wytłumaczenia, to jest to dla ciebie normalne i do tego się dostosowujesz. I
@Fearaneruial:

bo liczne przykłady pokazują że gdy do znanej franczyzy pakuje się nagle wielokulturowość to jakość scenariusza schodzi na drugi plan - co rodzi uzasadnione obawy o jakość całej produkcji której, z uwagi na wagę tematu, zwyczajnie szkoda #!$%@?ć


tylko problemem tych produkcji, takich jak chociażby netflixowy Wiedzmin, nie jest wielokulturowość (jak to w ogóle ma negatywnie wpływać na cokolwiek xD), tylko zwyczajnie kiepsko napisany scenariusz i slaba realizacja. rocznie mają
@NieBojeSieMinusow:
moim zdaniem wszystko rozchodzi się o setting. Niejako z automatu uznajemy świat LOTR, jako umiejscowiony gdzieś w "średniowieczu", bo tak jesteśmy przyzwyczajeni, gdy widzimy na ekranie łuki, miecze, konie, zamki. LOTR, ale i niemal wszelkie inne fantasy, dzieją się w "przeszłości", na tej samej zasadzie jak Star Wars, Star Trek, Alien i inne dzieją się w "przyszłości". Teoretycznie nic nie stoi na przeszkodzie, by było na totalnie na odwrót (A
nie jest wielokulturowość (jak to w ogóle ma negatywnie wpływać na cokolwiek xD), tylko zwyczajnie kiepsko napisany scenariusz i slaba realizacja.


@NieBojeSieMinusow: no masz 100% racji
mało tego samo krzyczenie że jest źle bo przyszli czarni/fioletowi/ poprzeczni czy podłużni nie ma sensu i jest skupianiem się na zupełnie błędnym aspekcie
i jest też totalnym zwycięstwem kulturowej lewicy :P
srsly. każdy fan piszący komentarz jak to źle bo są czarne elfy dorzuca
dlaczego w LOTR od Amazona nie powinno być czarnoskórych aktorów.


@NieBojeSieMinusow: Dlaczego wy ludzie broniący deblizmów jesteście tacy ograniczeni umysłowo? Manipulujesz już na samym początku. Nikt nie pisał że nie powinno być czarnoskórych aktorów. Jest masa seriali gdzie czarnoskórzy aktorzy są uwielbiani i stworzyli niezapomnianie role. Ale nie są to czarne elfy. Teraz usuń mój komentarz i idź zaklinać rzeczywistość dalej.