Wpis z mikrobloga

@jmuhha: jak dla mnie może zarabiać i biliard rocznie, ale nic śmieszniejszego nie jestem w stanie sobie wyobrazić niż modowy książę w padoku xD a najlepsze jest jak jedzie na hulajnodze a ona za nim biegnie xDD
  • Odpowiedz
@jmuhha: Pewnie zarabia...A skąd wiesz ile zarabia ? Nie każda osoba pracująca w zespole F1 zarabia wielkie sumy. Nawet w najbogatszym zespole. Tam ludzie potrafią liczyć pieniądze i wątpie by jej płacili za noszenie toreb tyle co inżynierowi.
  • Odpowiedz
@dziki17: Jak zatrudniasz osobę do sprzątania to sprzątasz razem z nią? Idziesz do knajpy i sam sobie gotujesz? Chyba maja jasno określony podział obowiązków. Nie lubię lewisa totalnie ale temat jego i blondyny to zawsze problemy ludzi z dupy
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@redemptor: i co z tego? Taki ma kontrakt i rolę w zespole, robota jak każda inna. Inni kierowcy też mają asystentów tylko nie są kobietami, więc nie triggruja debili.
  • Odpowiedz
@Mave: Porównaj sobie jak np. Gasly traktuje swojego osobistego fizjoterapeutę. Widać, że ma do niego szacunek i są przy okazji dobrymi kumplami. W tym przypadku zdecydowanie bardziej przypomina to relację pan-służący. Lewis nie dał Angeli spokoju nawet podczas wakacyjnej przerwy, tylko miała się opiekować Roscoe podczas gdy on się relaksował. Oczywiście nikt jej nie przymusza i pewnie cieszy się z kasy i bycia w otoczeniu mistrza F1, ale jednak mimo wszystko
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 11
@redemptor: stary nie wiesz nic o stosunkach jakie mają ze sobą, widzisz tylko kilka fotek i resztę sobie dopisujesz. Zapewne jak asystentka LH wrzuca na swojego Instagrama foty że się cieszy że może pracować z tak człowiekiem to robi to z przyłożona lufa do skroni przez samego Toto ( ͡° ͜ʖ ͡°) prawda jest taka, że jest zwykłą nosicielką toreb i asystentka od załatwiania pierdół i dużo
  • Odpowiedz