Wpis z mikrobloga

@Euro: Przeceniasz mnie kolego :D Źle się wyraziłem. Nie obejrzałem 10h filmiku tylko przeskakiwałem do fragmentów gdzie on się wypowiada i szukałem konkretów. Nie znalazłem absolutnie nic. Bardzo chętnie bym usłyszał w skrócie założenia tej armii nowego wzoru, jednak trafiłem tylko na takie banały jak:
-duża mobilność jednostek
-zamykanie przepływów strategicznych przeciwnika
-drabina eskalacyjna

Czyli rzeczy które sam z kolegą i 2 piwach bym wymyślił jako pierwsze.
  • Odpowiedz
@Halbr: rzeczywiście brzmi to dziwnie, ale zwróć uwagę, że ich opis mechanizmów jest dosyć zwięzły. Dopiero uzupełnienie historyczne jest rozległe.

Powoduje to, że ich opis jest krótki przez co łatwo trafia do głowy,
a kontekst historyczny ma być dowodem prawdziwości ich twierdzenia. Takie przynajmniej odnoszę wrażenie
  • Odpowiedz
Ja nie czaje fenomenu tego Bartosiaka. Koleś ogólnie gada o niczym używając przy tym mądrze brzmiących słów.


No właśnie nie gada o niczym. Przekazuje bardzo dużo treści. Może ich zwyczajnie nie rozumiesz.

Mówi oczywiste oczywistości i generalnie gdy przejrzy się jego ekspercki język to pod nim nie różni się, a często jest gorszy merytorycznie od innych ekspertów.


To nie są żadne oczywistości. Jego fenomen m.in. polega na tym, że mówi rzeczy nieoczywiste.
  • Odpowiedz
@zarowka12: nie ma powodu do obrażania ;)

Jest w jego wypowiedziach dużo treści i mówi rzeczy nieoczywiste tylko pod warunkiem, że przedtem interesowałeś się geopolityką tylko od czasu do czasu. Dla każdego kto choć trochę w tym posiedział tam nie ma żadnych nowości. I tutaj bym powiedział, że jest wielka rola Bartosiaka w uświadamianiu tej części społeczeństwa która się tym nie zajmowała, ale dla całej reszty to jest lanie wody i
  • Odpowiedz
  • 1
tak szczerze to dorabiam znaczenie do błędnie użytego słowa :D ale przyznaj, że nie tak źle mi to wyszło :D


@Czesterinho Szanuję za przyznanie się. Wyszło to względnie dobrze, na tyle, że sam miałem wątpliwość. Zdradziły Cię dwa posty jeden po drugim, które sugerowały gorączkową próbę ratowania się xd
  • Odpowiedz
@Halbr: dlatego miałem przebłysk czy nie iść w to dalej bo uznałem, że się wybronię, ale tak jak wyżej pisałem, nie uważam rozbudowanego słownictwa za dowód inteligencji a skromnego słownictwa za jego brak. Używanie niepoprawnie słów już w mojej własnej ocenie wypada gorzej, ale skoro się wygłupiłem to muszę mieć odwagę wziąć to na klate.

Byłem na 100% przekonany, że lapidarny oznacza szeroki, książkowy opis. Sprawdzałem kiedyś to słowo, więc nawet
  • Odpowiedz
  • 0
Mocno szanowałem Bartosiaka aż do prezentacji jego armii nowego wzoru. Niestety ten projekt jest ewidentnie robiony pod publikę i ma podstawowe błędne dane nawet co do możliwości rosyjskich.
  • Odpowiedz
To wszyscy wiedzą od dekad.


@Czesterinho: tak, już starożytni to wiedzieli... Chyba, że miało być "dekady" to by się zgadzało.

Czyli rzeczy które sam z kolegą i 2 piwach bym wymyślił jako pierwsze.

Oczywiście, że mówił dużo banałów, niemniej dla mnie jako osoby, która nie zna się na konfliktach i działaniach wojennych w 2021 wieku, takie gadanie było dla mnie bardzo pouczające. Na pewno znacznie bardziej, niż rozmowy z kumplem po
  • Odpowiedz
@NieBendePrasowac: nie no uwielbienie dla Bartosiaka jest tutaj olbrzymie.

Co do reszty, to generalnie w takim razie się zgadzamy, że dla laika on jest spoko (też tak uważam), ale jak już się trochę mocniej wejdzie w ten świat to jest on dosyć przeciętny.

Jeszcze raz chce podkreślić, że mimo, że go krytykuję, to krytykuje go w porównaniu do innych ekspertów. Jednak robi on gigantyczną i dobrą robotę w uświadamianiu ludzi niezainteresowanych
  • Odpowiedz
@Czesterinho: mam troche to samo odczucie o Bartosiaku. Gada takie rzeczy teoretyczne, które sa prawdopodobne. Oczywiście wiedzę ma i kontakty ale z tej wiedzy, którą prezentuje medialnie wynika tylko to, że w zasadzie wiele osób mogłoby powiedziec to samo. Najbardziej mi się rzucało w oczy jak zaczął się wypowiadać o kosmosie. Sporo sloganów, wiedzy powierzchownej przedstawionej w sposób jakby był eksprtem. Boje sie przeczytać jego książke o kosmosie skoro w samych
  • Odpowiedz