Wpis z mikrobloga

Chciałbym trochę odżywić mój trawnik. Chociaż trawnik to chyba za dużo powiedziane. Mam około 900 m2 trawy, ale jest to samosiejka, więc sporo tam roślin typu mniszek, rdest, koniczyna (i w sumie nawet mi to nie przeszkadza), ale też i pewnie trochę chwastów. Trawnik tak sobie od lat egzystuje - nie podlewam, nie dbam, tylko koszenie co 2-3 tygodnie. W tym roku chciałbym chociaż trochę o niego zadbać.

Zdaję sobie sprawę, że najlepiej to by było wszystko zrobić od nowa, ale nie mam na to czasu, ani chęci :D W jaki sposób mogę najmniejszym kosztem go trochę odreasturować. Myślałem, żeby teraz na wiosnę posypać jakimś nawozem, a potem podlewać? Jest sens, np. dosiać tak losowo trawę?
#ogrody #ogrodnictwo #trawnik #trawa #ogrod
  • 8
@Devih: Wertykulator z aeratorem i wtedy dosiać jakieś silnej jakościowej trawy.


@franaa: Jeśli Ci chodzi o taki 2w1 z marketu to jest taka zabawka, efekt porównywalny do wygrabienia.

@Devih: Jak masz możliwość, to wypożycz wertykulator spalinowy od jakiejś firmy ogrodniczej z okolicy, tam też Ci powiedzą co i jak możesz z trawnikiem zrobić na wiosnę.
@Devih: Ogarnij najpierw chwasty - Mniszek Substrala albo Starane Targetu. Potem dej nawóz, jakiś sensowny, Yara albo też coś od Substrala. Jak masz dużo filcu to wrób wertykulację. Aeracja też się przyda. Pare miesięcy pracy, trochę zainwestowanych monet i będzie piękny zielony dywan.