Wpis z mikrobloga

Te ukraince niektóre to też widzę dobre agenty. U babci na wsi, jej sąsiad przyjął jakaś ukrainke około 30 lat z dzieckiem, starszy Pan, powiedział, że nie chce pieniędzy żadnych, tylko że no, żeby ktoś trochę może sprzątnął czasem, czy coś ugotował, to ukrainka zrobić nic w domu nie chce, a jak gotuje to tylko dla siebie i dla swojego dziecka.. XD A dziadka ma w tyłku.. żalosne.

Jak macie dziadków którzy mieszkają gdzieś na wsi, to pogadajcie z nimi trochę, żeby uważali, nie wszyscy tacy będą, ale z tego co widzę nawet u siebie w mieście sporo jest takich, którym nie pasuje, że ktoś ich pod dach za darmo przyjął.
#wojna
  • 13