Aktywne Wpisy
Nie mam już pojęcia co robić... 27 lat na karku, z różowa poznaliśmy się w szkole i jesteśmy w związku już 9 lat, mieszkamy razem od 7.
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
Na początku wszystko było super, wspieraliśmy się, odkrywaliśmy jak to jest być samodzielnymi i "dorosłymi", ja praktycznie od początku jak mialem 19 lv poszedłem pracować do firmy, gdzie zarabiałem ledwo ponad najniższa krajowa. Ona dostała się na jakiś staż w korpo, gdzie finalnie po latach
czerwonykomuch +67
Niezmiennie przypominam, że Polska znajduje się dopiero na 9 miejscu (nie licząc instytucji UE) pod względem wartości sumarycznej pomocy dla Ukrainy i jest wyprzedzana m.in. przez Danię - kraj z połową naszego PKB. Polacy są za to pierwsi do jęczenia o wdzięczność i przeprosiny za krzywdy sprzed blisko wieku. Poczucie wyższości pana Polaka wobec chłopa Ukraińca wciąż panuje w narodzie, podsycane bardzo skutecznie przez ruską propagandę.
Przezabawne jest udawanie, że polska pomoc
Przezabawne jest udawanie, że polska pomoc
Sporo, bo ponad 42% karmy dostarczonej to karma mocno zbożowa, wg mnie, nie nadająca się dla psów.
~22% zakupionej karmy jest na granicy akceptowalności.
Niecałe 35% to karma, moim zdaniem ok, jak na warunki schroniskowe.
Wszystkim powyższym brakuje bardzo dużo do karm specjalistycznych, bądź do segmentu karm średnich, karm premium i super premium.
Co do diety odpowiedniej dla psa:
wg najnowszych badań psy, są względnymi mięsożercami (z ang. najlepiej pasuje semi-carnivore), tzn ich dieta powinna bazować głównie na mięsie i produktach odzwierzęcych (np. podroby), a warzywa powinny uzupełniać dietę o niezbędne witaminy. W diecie psa zboża są zbędne, ale oczywiście do gówno-karm z marketów pchają zboża, bo podnoszą kaloryczność, a są tanie. Pies bardzo słabo trawi węglowodany.
#wardega #famemma
Sam podkreśliłeś że twoim zdaniem 35% karm jest "ok, jak na warunki schroniskowe" ale co same schronisko na ten temat uważa? Może zakupy robione były po liście udostępnionej na stronie lub FP danego schroniska?
Nie chcę nikogo bronić,
Nigdzie w materiałach Sylwka, nie doszukałem się wzmianki o powyższym schemacie działania.
Często tam są też psy schorowane, więc dobrej jakości karma jest potrzebna.
Moim zdaniem kupowanie dużych ilości słabej jakości karmy mija się z celem bo ona później tylko zalega w magazynach.
Dobra manipulacja.
Często kiedy mogą sobie na to pozwolić to dają jak najlepszą karmę ale kiedy niema niczego to zadowolą się tym co dadzą ludzie.
I tu jest rzecz o którą do Sylwestra można by się przyczepić: Skoro karmę wybierał
Research - słowo klucz. Sam przypier...ał się do innych o brak researchu niejednokrotnie, czyniąc z tego koronny argument w swoich dramach.
Jeśli bierze się za działania charytatywne, to fajnie byłoby, gdyby się do tego przyłożył, tym bardziej, że gdzieś w odcinku sprzed roku padło z jego ust coś w rodzaju "ja to nie znam się za bardzo
Jak kot powącha łiskasa to zdechnie a jak pies zobaczy pedigree to będzie na sam widok miał rozwolnienie.
A CZAPI TO O JEZU!!!
Argument z dupy. Kiedyś to było...
Można to porównać do diety człowieka bazującej na zupkach chińskich. Jak np. po roku czasu takiego żywienia wyglądałby Twój metabolizm i gospodarka hormonalna?
Nie ma takich przepisów dot. zbóż w karmach.
Po prostu, świadomy właściciel tego nie kupuje, bo wie, że to, co pozornie zaoszczędzi na karmie, odda po 2-3 latach w gabinetach weterenaryjnych z nawiązką.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora