Wpis z mikrobloga

Znów byłem na życiowej fali, znów wszystko zdawało mi się układać i znów się #!$%@?ło. Znowu miesiąc praktycznie przespałem, znów odciąłem znajomych i zacząłem zawalać pracę. Znów doszły mnie myśli, że to wszytko #!$%@? warte i najbardziej chciałbym się po prostu rano nie obudzić. Wiem jakie błędy znowu popełniłem, zatem znów zaczynam od 0.
Stan obecny:
- brak sensownej dziewczyny na widoku (operacja tinder na chwile zawieszona, bo moja głowa nie jest tam gdzie być powinna). Niezbyt atrakcyjne, nieogarnięte itp mnie nie interesują.
- 64kg wagi, wyglądam jakby mnie tramwaj #!$%@?ął
- zaległości w pracy (choć jakimś cudem dostałem premię za marzec)
- zawalone kontakty z przyjaciółmi i rodziną
- kilka nierozwiązanych spraw osobistych

Target na kwiecień, zaczynam dziś:
- siłownia co najmniej 5x w tygodniu
- wbić +5kg lub więcej
- ogarnąć robotę
- przestać odcinać przyjaciół
- 0 alko, 0 fajek, 0fap
- wyjaśnić to czego się boje najbardziej

Target długofalowy (koniec wakacji):
- poznać jeszcze lepszą dziewczynę niż miałem do tej pory
- wrócić do konkretnej formy
- podwyżka/zmiana pracy

Rozdział 1. Dzień 1. "Mocne postanowienie poprawy"
Jak ktoś chce mi kibicować lub się pośmiać to niech obserwuje tag #adasiwychodzinaprosta .Nie będę postował codziennie, raczej co jakiś czas.

#przegryw #depresja #odzeradoklasysredniej #wychodzeniezprzegrywu #wychodzezprzegrywu #adasiwychodzinaprosta
  • 2