Wpis z mikrobloga

@Blueweb: trudno. Coś za coś. To cena jaką trzeba zapłacić za wieloletnie rozpieszczanie Rosji i utwierdzanie jej w przekonaniu, że jest monopolistą na gaz. Trzeba było już dawno mieć do wyboru kilka źródeł gazu, a nie uzależniać się tylko od kacapów. I teraz wszyscy za to zapłacimy...