Wpis z mikrobloga

@trujacybluszcz: Chodziło mi o to, że po co czekać na ocenę dokonań gdyż te już są w pytę bo ja do posiadania własnej szklarni nigdy nie dotarłem. Moje doświadczenie to 6x mary jane w foliówce w pokoju (poważnie, nawet miałem filtry węglowe i wentylator promieniowy) podczas gdy moja mam była na wakacjach na Kubie a tam był wtedy huragan. Oczywiście nie zdążyłem a mama żyje ale była wyrozumiała. A teraz mi