Wpis z mikrobloga

@jmuhha: No a dlaczego nie? ¯\_(ツ)_/¯ ten znajomy tez poswięcil swoj czas na nauke i cos mu sie za to nalezy. Dlaczego miałby dawac gratisy znajomym? Rozumiem np rabat 50% ze względu na znajomego zeby znajomych nie zdzierać skory
@alteron: Serio zapłaciłeś kiedyś znajomemu lekarzowi 100 zł za wypisanie recepty? I o receptę na co wtedy poprosiłeś? XD No widać po prostu ze nie byłeś nigdy w takiej sytuacji
@userrrr: A ty byłeś kiedyś u znajomego po taka receptę? Serio pytam, bo brzmicie po prostu jakbyście się wypowiadali na tematy o których nie macie pojęcia. Jak to jest jakiś ważny lek ratujący życia jak tu ktoś wyżej napisał, to wystarczy pójść do apteki po rp farmaceutyczna, która dostaniesz za darmo. Wiedząc ze masz do tego prawo, poszedłbyś do kolegi lekarza i dał mu 100zl tak po prostu? Kurde chciałabym mieć
@Vulne: No tak ¯\(ツ)_/¯ bo płace mu za wiedze, wiem ze wtedy by powiedzial ze nie musze, ale ja chce zapłacic. On mi pomogl to ja mu te pomoc wynagradzam
¯\
(ツ)_/¯( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Vulne: Nie, bo jeszcze nie byłem u lekarza ( ͡° ͜ʖ ͡°) chociaż sie wybieram na badania, bo mi zdrowie siada. Wątrobe i trzustke musze sprawdzić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@jmuhha: Za Rp na antykoncepcję awaryjna albo jakieś leki które przyjmuje od dawna i potrzebuje tylko przedłużenia recepty, a akurat jego lekarz jest niedostępny, nie miałabym sumienia wziąć pieniędzy od znajomego.

Jeżeli w grę wchodzi diagnostyka to w ogóle nie wypisuję takiej recepty tylko odsyłam do lekarza prowadzącego, bo nie chcę brać odpowiedzialności w takim przypadku za to, co się może wydarzyć po przyjęciu leku.