Wpis z mikrobloga

@Parseval: tak z ciekawości, po wykonaniu takiego dystansu masz jakieś problemy typu ból lub inne? I jak do tego doszedłeś - np. powolnymi krokami, czyli najpierw 10km potem 20, następnie 30 aż do 200, czy może po prostu jakiegoś dnia stwierdziłeś że walniesz 200 :)?
  • Odpowiedz
@package0x01: Nie wiem jak @Parseval, ale u mnie po podjęciu decyzji że przejadę pierwsza setkę i przejście z dystansu 30-40km jakie zazwyczaj robiłem do 100 zajęło jakiś miesiąc, i obyło się bez jakiś dolegliwości a setka w średnim tempie 25-26km/h. Później 100 robiłem już siednio 2 razy w miesiącu. Obecnie stanęło na najdłuższym dystansie 145km i chyba dla mnie forsowanie już większych odległości trochę zbyt męczące.
  • Odpowiedz
  • 3
@package0x01 Jeżdżę na szosie od maja 2021, faktycznie zaczynałem od mniejszych dystansów 30km, 50km po paru miesiącach zrobiłem pierwszą setkę, w której kluczem była bardziej psychika niż fizyczne przygotowanie, no i co najważniejsze dużo jeść i przede wszystkim pić! Od października kupiłem trenażer i sukcesywnie do kwietnia się na nim katowałem :D Jeśli chodzi o bóle, to mocno obrywał kark, łokcie i nadgarstki, ale fitting rozwiązał problem mimo dużo bardziej agresywnej pozycji
  • Odpowiedz