Myślałem, że #antynatalizm to pewne inne spojrzenie na rodzicielstwo. Trochę mnie śmieszyło, trochę zaciekawiło. Jeden z masy różnych poglądów których tutaj pełno. Rozumiem mieć własne poglądy, rozumiem nie zgadzać się z argumentacją innych, nawet w imię totalnej wolności słowa mogę tolerować obrażanie ludzi z odmiennymi poglądami ale chcieć stale okaleczyć wszystkich ludzi na Ziemii w imię własnych poglądów to już poza moim wyobrażeniem. To myślenie terrorystów albo świrów pokroju cejrowskiego którzy strzelaliby by do ludzi przed klinikami aborcyjnymi (oni też chcą zachowują się moralnie). W imię własnych przekonań krzywdzilibyście innych ludzi. Szczerze pozdrawiam środkowym palcem wszystkich którzy zagłosowali "tak" w tej ankiecie.
@Elec Wiem wiem, spłodzić potomka to go okaleczyć więc wykastrować ludzkość to uratować nienarodzonych ludzi przed cierpieniem. Tak samo strzelać do aborcjonistów to ratować nienarodzone dzieci ;)
@Zerero: tobie już mózg się zlasowal z nienawiści do mnie. @garrincha94: 100% racji, dobrze podsumowane. Antynatalisci nienawidzą ludzi, którzy się z nimi nie zgadzają i chętnie zrobiliby im krzywdę.
Niestety to nie jest takie proste. Kastracja ludzi nie daje pewności co do tego, że nie wyewoluują następne bardzo świadome i inteligentne istoty. Zresztą delfiny i naczelne są dość i inteligentne i świadome, do tego miliardy czujących innych zwierząt. Być może należy się wstrzymać i spróbować ogarnąć technologię całkowitego zakończenia życia na Ziemi (najlepiej byłoby zniszczyć całą planetę) i dopiero wtedy jej użyć.
@Zerero: No ja też nie, dlatego nie uważam, że moją moralność mogę narzucać innym i dlatego wyznaję zasadę "żyj i daj żyć" w przeciwieństwie do niektórych antynatalów.
To może atomówki zrzućmy na Ziemię? Będzie spokój na kilka milionów lat!
No właśnie chodzi, że to w niczym nie pomoże (cofnęłoby "rozwój" najdalej o może 100—200 lat, max do średniowiecza) a tylko zaszkodzi powodując zbędne cierpienie. Potrzebne jest coś o rzędy wielkości mocniejszego.
@kopawdupeswiniom: Czyli tak, najpierw wszystkich kastrujemy żeby nie było dzieci a potem nastawiamy wszystkie atomówki na świecie tak żeby wystrzeliły np. za 100 lat tak, aby rozwaliły Ziemię (a przynajmniej żeby walnęły tak mocno jak się da). Wtedy nikogo nie zabijemy a jednocześnie jak się uda planetę rozwalić w pył to życie ludzkie się na niej nie odrodzi.
Haha, no tak, beka z krzywdzenia ludzi. Polecam zwiedzić Oświęcim, będziesz się śmiać kilka godzin że cię brzuch rozboli.
Akurat my mamy świadomość cierpienia oraz katowania innych przez ludzi. Antynatalista zna historie i nie wierzy, że co się teraz, dlaczego przykładu dzieje na Ukrainie nigdy nie wydarzy się w przyszłości. Posiadamy ten przywilej analizy historii, ludzkich zachowań oraz pobudek, dlatego z niego korzystamy. Mamy również 100%-ową szansę, że nie spłodzimy
Akurat my mamy świadomość cierpienia oraz katowania innych przez ludzi. Antynatalista zna historie i nie wierzy, że co się teraz, dlaczego przykładu dzieje na Ukrainie nigdy nie wydarzy się w przyszłości. Posiadamy ten przywilej analizy historii, ludzkich zachowań oraz pobudek, dlatego z niego korzystamy.
@Zerero: A Ty myślisz, że natale nie mają świadomości cierpienia nie znają historii i myślą że Ukraina się nigdy nie powtórzy? I antynatale mają przywilej analizy historii
@garrincha94: musisz trollowac, nie wierzę że jest inaczej. Nie widzisz różnicy w smieszkowej ankiecie a dążeniami innych ludzi aktywnie dążących do krzywdzenia innych(tak jak wyżej wspomniałeś Oświęcim). Ty myślisz, że tu się siedzi z kijem w zadzie, czy po prostu udało Ci się pominąć wszystkie inne posty z tego tagu, a przysrać tylko do tego? Co to jest za bicie piany?
wśród was są osobniki które jakby mogły to by skrzywdziły wszystkich ludzi na tej planecie.
@garrincha94: Uniemożliwilibyśmy innym krzywdzenie nowych istot poprzez ich tworzenie. Każda odczuwana krzywda wywodzi się z istnienia.
Więc oczywiście te już istniejące istoty mogłyby odczuć z tego powodu (uniemożliwienie zmuszania innych do istnienia) niemałą krzywdę, ale ta krzywda jest nieporównywalnie mniejsza od tej powodowanej przez kontynuację życia.
To, że każdy sposób na przerwanie tego procederu (życia) wydaje
#wybory #bekazpisu Wiecie dlaczego lubię Gertycha? Bo kocha Polskę. I dlatego, że 16 lat temu obnażył obłudę Kurskiego, który jest odpowiedzialny za obecna propagande TVP, jak i całego PiSu. Ten film to najlepsze, co mogą zobaczyć młodzi wyborcy opozycji, bo PiS młodych wyborców nie ma.
Myślałem, że #antynatalizm to pewne inne spojrzenie na rodzicielstwo. Trochę mnie śmieszyło, trochę zaciekawiło. Jeden z masy różnych poglądów których tutaj pełno. Rozumiem mieć własne poglądy, rozumiem nie zgadzać się z argumentacją innych, nawet w imię totalnej wolności słowa mogę tolerować obrażanie ludzi z odmiennymi poglądami ale chcieć stale okaleczyć wszystkich ludzi na Ziemii w imię własnych poglądów to już poza moim wyobrażeniem. To myślenie terrorystów albo świrów pokroju cejrowskiego którzy strzelaliby by do ludzi przed klinikami aborcyjnymi (oni też chcą zachowują się moralnie). W imię własnych przekonań krzywdzilibyście innych ludzi. Szczerze pozdrawiam środkowym palcem wszystkich którzy zagłosowali "tak" w tej ankiecie.
@garrincha94: zgadzam się, właśnie dlatego mamy antynatalizm mordeczko
@garrincha94: napisał rozpłodowiec xD
Panie, ale my to nie wyznawcy religii.
@garrincha94: Tiaaa....
@garrincha94: 100% racji, dobrze podsumowane. Antynatalisci nienawidzą ludzi, którzy się z nimi nie zgadzają i chętnie zrobiliby im krzywdę.
Niestety to nie jest takie proste. Kastracja ludzi nie daje pewności co do tego, że nie wyewoluują następne bardzo świadome i inteligentne istoty. Zresztą delfiny i naczelne są dość i inteligentne i świadome, do tego miliardy czujących innych zwierząt. Być może należy się wstrzymać i spróbować ogarnąć technologię całkowitego zakończenia życia na Ziemi (najlepiej byłoby zniszczyć całą planetę) i dopiero wtedy jej użyć.
@kopawdupeswiniom To może atomówki zrzućmy na Ziemię? Będzie spokój na kilka milionów lat!
@Zerero: No ja też nie, dlatego nie uważam, że moją moralność mogę narzucać innym i dlatego wyznaję zasadę "żyj i daj żyć" w przeciwieństwie do niektórych antynatalów.
No właśnie chodzi, że to w niczym nie pomoże (cofnęłoby "rozwój" najdalej o może 100—200 lat, max do średniowiecza) a tylko zaszkodzi powodując zbędne cierpienie. Potrzebne jest coś o rzędy wielkości mocniejszego.
Komentarz usunięty przez autora
Akurat my mamy świadomość cierpienia oraz katowania innych przez ludzi. Antynatalista zna historie i nie wierzy, że co się teraz, dlaczego przykładu dzieje na Ukrainie nigdy nie wydarzy się w przyszłości. Posiadamy ten przywilej analizy historii, ludzkich zachowań oraz pobudek, dlatego z niego korzystamy. Mamy również 100%-ową szansę, że nie spłodzimy
@Zerero: A Ty myślisz, że natale nie mają świadomości cierpienia nie znają historii i myślą że Ukraina się nigdy nie powtórzy? I antynatale mają przywilej analizy historii
@garrincha94: Uniemożliwilibyśmy innym krzywdzenie nowych istot poprzez ich tworzenie. Każda odczuwana krzywda wywodzi się z istnienia.
Więc oczywiście te już istniejące istoty mogłyby odczuć z tego powodu (uniemożliwienie zmuszania innych do istnienia) niemałą krzywdę, ale ta krzywda jest nieporównywalnie mniejsza od tej powodowanej przez kontynuację życia.
To, że każdy sposób na przerwanie tego procederu (życia) wydaje