Wpis z mikrobloga

Ostatnio wszyscy emocjonujemy się stopami procentowymi w kontekście problemów z inflacją. Nikt niemal nie wskazuje innego bardzo ważnego, jeśli nie najwazniejszego parametru. Mianowicie: stopy rezerwy obowiązkowej.

Stopy procentowe określają to ile kasy ludzie mogą wziąć (zdolność). Ale aby wziąć to bank musi tą kasę przecież mieć aby dać, nie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Zagadka na dziś: ile wynosi stopa rezerwy obowiązkowej w Polsce?

Objasnienie: stopa rezerwy cząstkowej jest to parametr systemu rezerw cząstkowych. Stanowi stosunek ile banki komercyjne muszą mieć depozytów do tego ile mogą udzielić kredytów.

Innyni słowy ile faktycznie muszą (nawet nieswoich ale jednak) mieć banki pieniędzy w stosunku do tego ile mogą pożyczyć kompletnie z dupy, wypłacając nie istniejącą kasę, która jest tworzona z powietrza w momencie udzielania kredytu. Aka kapitalizacja.

W Polsce stopa rezerwy obowiązkowej wynosi:


W Strefie Euro stopa rezerwy obowiązkowej wynosi:


W USA stopa rezerwy obowiązkowej wynosi:


Co to oznacza? Banki mogą tworzyć kasę z powietrza (aka "drukować") w niemal w nieograniczonym zakresie (w USA zupełnie w nieograniczonym).

Gdy wprowadzano System Rezerw Cząstkowych na początku XIX w., stopy rezerwy obwiązkowej były na poziomie 50% i wyższym (czyt: bank mógł pożyczyć 2x więcej niż miał ale nie np. 200x więcej, jak obecnie). Zaś poziom kapitalizacji banków komercyjnych był rzędu 60%-70% (tzn. banki nie miały tylko ~30% kasy, którą wypłacały kredytobiorcom). Obecnie kapitalizacja banków wynośi często mniej niż 5%. Tzn. banki niemal w ogóle nie mają kasy, na pokrycie kredytów, których udzielają. Niemal całość udzielanych pożyczek jest z pieniędzy - hokus pokus - wyczarowanych w momencie udzielenia kredytu.

Jeszcze jako ciekawostkę dorzucę fragment z WiKi: Nowoczesna Teoria Monetarna (MMT).

Zwolennicy MMT argumentują, że rząd powinien stosować politykę fiskalną, aby osiągnąć pełne zatrudnienie, tworząc nowe pieniądze na sfinansowanie zakupów rządowych. Według zwolenników podstawowym ryzykiem po osiągnięciu przez gospodarkę pełnego zatrudnienia jest inflacja, której można zaradzić, podnosząc podatki i emitując obligacje w celu usunięcia nadmiaru pieniędzy z systemu.


To tak jakby się ktoś zastanawiał czemu inflacja #!$%@?ła tak jak #!$%@?ła.

#inflacja #nieruchomosci #stoopki #stopyprocentowe #banki #nbp #glapinski
  • 8
@szpongiel: nie, nie mogą drukować kasy z powietrza nawet jak 0% rezerwy obowiązkowej wynosi 0%
istnieje coś takiego jak minimalny wymóg kapitałowy, który obliguje banki do odpowiedniego stosunku kapitałów własnych do sumy bilansowej
polecam się zapoznać
istnieje coś takiego jak minimalny wymóg kapitałowy, który obliguje banki do odpowiedniego stosunku kapitałów własnych do sumy bilansowej


@Zeroskill: to jest przeciież właśnie stopa rezerwy obowiązkowej. No i owszem, istnieje ale jest 0,5%, a w USA 0% czyli w zasadzie jakby nie istniała. Jest też (u nas) dodatkowy wymóg, że bank musi mieć minimum pół miliona euro depozytów. Ale to jest tyle co nic.
@Zeroskill:

jest 3,5 %

Wykop uczy wykop bawi. Na kilku stronach sprawdzałem ale żadna nie pokazywała aktualnej informacji. Moja kulpa.
Czyli masz rację ale to dzielenie włosa na czworo - zmienia to bardzo niewiele, nadal mogą wydrukować w wuj.

ziomek to nie jest stopa rezerwy obowiązkowej, mylisz pojęcia

Ano nie jest, czytam sobie. Tu jest, że to wynosi tylko 8% ale sposób liczenia tego dodatkowo jest mętny i wygląda na to,
Ten limit faktycznie nie jest prosty do policzenia, ale są tacy którzy wiedzą jak to robić, dodatkowo tych buforów (antycykliczny, dla banków systemowo ważnych itd) jest kilka, z tego co pamiętam w Polsce wychodzi średnio ok 15%