[ewataewa]

Perfumirki, czy roller/roll-on/kulka przez sposób aplikacji pachnie słabiej w porównaniu do perfum z atomizerem? Chyba nadaje się bardziej, do subtelnego dorzucenia zapachu podczas dnia, co nie (tak żeby sobie dyskretnie smyrnąć nadgarstek czy za uchem)?
#perfumy

[prodigium]

@ewataewa kulki z perfumami są na olejku przez co słabiutko projektują i szybko się psują

[ewataewa]

@prodigium: O proszę, Myślałam, że to samo, ale w innej postaci :/ Dzięki :)

[drobne_na_taryfe]

@ewataewa bez różnicy, chyba, że masz wyraźnie zaznaczone że są olejkowe (CPO, l'huile parfum) - wtedy jak wyżej (chociaż mogą być też trwalsze). Np. kulki z Zary to normalne formulacje, nie olejki. Tylko to trochę trzeba posmyrać, jeden strzał atomizera to 0.1 - 0.3 ml więc jak sobie tym ledwo dotkniesz to będzie kicha.

[ewataewa]

bez różnicy, chyba, że masz wyraźnie zaznaczone że są olejkowe

@drobne_na_taryfe: Napisane tylko, ze EDT/EDP (po składzie też wygląda normalnie)... J'adore jakby co
Dzięki :)

[drobne_na_taryfe]

@ewataewa no to git, to to samo co we flakonie.

[prodigium]

@drobne_na_taryfe a to nie wiedziałem

[Mathas]

@ewataewa: Pamiętaj tylko, że atomizer pozwala Ci popsikać ciuchy na których zapachy siedzą dłużej. Z kulką jest to niemożliwe.