Wpis z mikrobloga

Moja wielka droga do wyjścia z przegrywu (chyba powinienem tag jakiś autorski zrobić na to).

Jestem po drugiej randce z drugą dziewczyną (tutaj wpis pierwszej randki https://www.wykop.pl/wpis/65157789/odpowiedz-na-pytanie-ktore-zadalem-w-tej-ankiecie-/)
Dziewczyna była również bardzo chętna na spotkanie do tego stopnia, że byliśmy umówieni na hotel po wszystkim.

TL:RL Nie było hotelu, chociaż randka przebiegła dobrze a na dodatek dziewczyna wyraża chęć kolejnego spotkania. Teraz jednak szykuje się na spotkanie z trzecią dziewczyną, chociaż do tej pewnie też wrócę.

Biorąc pod uwagę moje poprzednie doświadczenia, podchodziłem do tego spotkania na wyjebce. Chociaż zdenerwowanie i tak było.
Na wszelki wypadek gdyby ten hotel miał się udać, wziąłem magiczną niebieską tabletkę (więcej info tutaj https://www.wykop.pl/wpis/65519681/myrki-problem-duzy-%CA%96-juz-myslalem-ze-na-dniach-wy/)

Odebrałem pannice, lat 21 z dworca. Brzydsza niż na zdjęciach ( ͡° ͜ʖ ͡°) z izraelskim nosem, ale za to ciało ma fajne. Szczupła, seksi nogi, szczerze nie mogłem od nich oderwać wzroku.
Zabrałem ją do samochodu i pojechaliśmy na galerie. Pierwszy raz w życiu woziłem dupe w samochodzie. Ja PRZEGRYW woziłem dupe i to nie tylko swoją ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Na początku atmosfera była dosyć drętwa, szybko straciłem nadzieję na cokolwiek. Nawet zacząłem powątpiewać, czy #!$%@? ze mnie nie wychodzi i że nie powinienem się brać w ogóle za dziewczyny. No ale niedługo potem atmosfera się poluzowała i było fajnie. Typiara niestabilna emocjonalnie, śmieje się a raz potrafi focha strzelić za byle co. Czuć, że musiałem kontrolować sytuacje bo niewiele brakowało a wszystko by się posypało. Im dłużej z nią jednak byłem tym lepiej łapalismy flow. Starałem sie być blisko, patrzeć się w jej oczy (ale nie nachalnie) ale ona zawsze spuszczała wzrok.
Całe 5 godzin z nią spędziłem. Zjedliśmy maka, pokręciliśmy się po galerii, potem poszliśmy do parku a na koniec odwiozłem ją na dworzec na pociąg.

Ogólnie to spotkanie było na plus. Dziewczyna nie uciekła, a do tego wyraziła chęć spotkania ponownie no i dalej piszemy na messengerze.
Ale ihmo temat hotelu nie padł w ogóle, bo widać #logikarozowychpaskow mocno. Sam nie chciałem go poruszać by nie wyjść na jakiegoś napaleńca, ale na pewno go poruszę podczas rozmowy z nią na komunikatorze. Wydaje mi się też, że ona szuka czegoś poważnego, chociaż podczas naszych wcześniejszych rozmów dość wyraźnie rozmawialiśmy o niezobowiązujących spotkaniach.

Tak czy inaczej, wciąż jest szansa wyjścia z przegrywu z nią....ale na ten moment mam zaklepaną inną dziewczynę na spotkanie - 24 latkę. Ta to tak bardzo chce się ze mną spotkać, że sama ciągle do mnie wypisuje. Angaż lvl 99, wręcz zazdrosna się robi (gdyby tylko wiedziała, że dziś miałem randkę z inną () )

Jestem zadowolony, mimo że nie było tych mitycznych #seks ( ͡° ʖ̯ ͡°) Totalnie nie rozumiem jak to może się niby udać na pierwszym spotkaniu. Jednak nie ma co, w między czasie będę również szukał #divyzwykopem bo liczyć na laski w tych czasach to jest tragedia.

Także, wciąż przegryw.

No i zobaczyłem, że randki są mega wyczerpujące.

Wołam niezainteresowanych ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@micharch @AssRock @Malenaa @TroskliwyDziad @FuckTheWorld @wojtas___ @posepny_papaj
@przegryw_wykopu @userrrr @De_Fault @Zaprojektowany @Salixu @TygersOfPoontang @Tytyrytybum

#tinder #badoo #rozowepaski
  • 77
@Pralko-suszarka:

Totalnie nie rozumiem jak to może się niby udać na pierwszym spotkaniu


Zrobilem sobie w zyciu 2 ONSy po jednej randce i nigdy wiecej czegos takiego nie odjaniepawle. Makakowy modus operandi;
- niezobowiazujaca kawusia na miescie, godzina max. Dziewczyna jest wczesniej informowana ile mam dla niej czasu. O szybka weryfikacje looksow i body fatu tu chodzi.
- randka docelowa, czesto wspolny wypad gdzies tam np z psami. Zdarzaja sie przytulasy
@Makak87: Nie wiem. Totalnie nie rozumiem, jak na pierwszym spotkaniu może być całowanie i macanie, nie mówiąc o czymś więcej. U mnie tylko były przytulenia na powitanie i pożegnanie. Nie widzę, by miało być coś więcej, po prostu czuć ten dystans jaki dziewczyna próbuje mimo wszystko utrzymać.
@Pralko-suszarka

Po pierwsze...inne nie mogą wiedzieć, że są jeszcze inne
Po drugie...jak ma się coś zepsuć niech odrazu jebnie, bo szkoda czasu.
Jak laska jest inna niż na zdjęciu, bądź wykonuje dziwne ruchy i nie patrzy w oczy - używasz przycisku Katapulta
Po trzecie...pewnie trafisz jeszcze na taką co to będzie chciała seks za jakieś rzeczy.
To zrób jak ja...oke.
Pójdź z nią do sklepu..a jak ona będzie stała już przy kasie
Totalnie nie rozumiem, jak na pierwszym spotkaniu może być całowanie i macanie, nie mówiąc o czymś więcej.


@Pralko-suszarka: Musi być po prostu duża różnica atrakcyjności żeby takie coś zaszło. Laska musi poczuć że to jej szansa.. Czyli albo jesteś chadem albo rwiesz zdesperowane grube np. (i to nawet ciężko). Oczywiście są też inne możliwości jak np. trafienie na laskę która traktuje ruchanie jak sport, albo jak jest po alko czy innych
@TroskliwyDziad:

dziwne ruchy i nie patrzy w oczy -


Na pierwszym spotkaniu sie zdarza. Niektore dziewczyny takie czasem bywaja na pierwszych spotkaniach. Zolta flaga? Tak. Czerwona? IMHO nie.

Po czwarte... randka max 1 h przy dużej ilości kobiet.


Dokladnie, nie ma sensu sie umawiac na spedzenie razem polowy dnia jesli nawet nie wiesz hak dziewczyna de facto wyglada. Pierwsze spotkanie to weryfikacja looksow i pierwsze zwiadowcza bajera IRL, zwykle badanie terenu.
Po pierwsze...inne nie mogą wiedzieć, że są jeszcze inne


@TroskliwyDziad: No to wiem.

Po trzecie...pewnie trafisz jeszcze na taką co to będzie chciała seks za jakieś rzeczy.


@TroskliwyDziad: Jako, że szukam div, nie mam nic przeciwko ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja w grudniu mialem że 30 i mi się już w dyni #!$%@?ło, bo kobiety różne są...


@TroskliwyDziad: Technicznie nie mam możliwośći poznania takich ilości
Bajera sprawia, że kobieta się napala, ale na spotkaniu z jakiegoś powodu się wypala ¯_(ツ)_/¯


@Pralko-suszarka: Chyba wiem o co może chodzić. Przy pisaniu sprawiasz wrażenie dynamiczniaka a na spotkaniu jest weryfikacja. Sam zrobiłem kiedyś taki test. Początek rozmowy na tinderze nudny o dupie maryny. Później tak z dupy zacząłem udawać dynamiczniaka i wymyślać różne historyjki. Ona napisała że się jej marzy skok ze spadochronu to napisałem że już 2 razy
rozpisujesz się o spotkaniach, a jeszcze nie napisałeś co zmieniłeś w gadce, że wyszła tak duża zmiana, a myślę że sporo osób by to interesowało


@dzonson_: W sumie to napisałem, jeden z końcowych postów wpisu o pierwszym spotkaniu. Ale kiedyś może zrobie wpis bardziej szczegółowo to omawiający.

Przy pisaniu sprawiasz wrażenie dynamiczniaka a na spotkaniu jest weryfikacja


@De_Fault: Czy ja wiem, ta weryfikacja musiała by nastąpić dosłownie w pierwszych milisekundach
Pralko-suszarka - >rozpisujesz się o spotkaniach, a jeszcze nie napisałeś co zmieniłe...

źródło: comment_1652978594B96NZJiMQW7ECbpoFYBCFv.jpg

Pobierz
@Pralko-suszarka:
No to masz odpowiedz. Przyjdzie exp, pojawia sie naciecia na toporze... to zobaczysz o czym pisze. Pewnosc siebie, naturalne flow, dynamina... im dluzej grasz tym lepiej na tych polach sobie radziesz. Co pozniej skutkuje tym ze robisz puk puk, przedstawiasz sie, dziewczyna Cie wpuszcza do domu i juz 10 min pozniej dlawi sie Twoim naganiaczem.

Sam sie dzisiaj usmiecham jak sobie przypominam moj debiutancki sezon na rynku.
Nie mam


Masz. #!$%@? randkuj bzikaj. Za rok zajarzysz o czym pisze. Nawinac dynamiczny bajer przez na whatsappie potrafi kazdy, wyjsc na pierwsze spotkanie i utrzymac ten imidz pewnej siebie alfy.... to przychodzi ze stazem i z nacieciami na toporze.