Wpis z mikrobloga

Ludzie są aż tak rozrzutni i jadą na granicy wydolności finansowej?


@instalacja: Wielu robi dokładnie jak mówisz. Inna rzecz, że 1% to jakieś 380tys ludzi. To przypada 23 tys na każde województwo - da się zauważyć fajne auta. Poza tym jest jeszcze istotne, ile zarabiają pozostali. Sposób liczenia wyodrębnia tych co mają powyżej pewnej sumy, ale to nie oznacza, że reszta od razu jest na minimalnej. Zarabiający 9 tys nie są
Jak zwykle dyskusja dotyczy zarobków (rocznych/miesięcznych) gdy prawdziwi bogacze posiadają majątek. Niestety w dziesiejszych czasach te majątki głównie się dziedziczy i to jest prawdziwy problem bo pokazuje że obecnie ludziom ciężko jest spełnić scenariusz "od zera do milionera"
@Sisay: @instalacja: to jest Polska, tu sąsiad ma zazdrościć, ja chyba przez ostatnie dwa lata nie zarobiłem miesięcznie mniej niż 10k, moja Żona też pracuje, a jeżdżę Alfą 159 i mi wystarczy ( ͡° ͜ʖ ͡°). Mam ziomeczka żołnierza, zarabia jakieś 3,9k i drugie tyle jego żonka- nauczycielka, no i szukają jakiegoś używanego auta za 80-90k PLN heloł ( ͡° ͜ʖ ͡°).
@instalacja: Jesteś wśród 1% najlepiej zarabiających co nie oznacza, że jesteś w 1% najbogatszych. Teraz wyobraź sobie, że masz 10k + 7k żona i własny dom, zero kredytu, samochód bez leasingu o wartości 60k. Dodatkowo jedno mieszkanie na wynajem też na własność. Bycie bogatym oznacza posiadanie majątku a nie zarobki (zarobki mogą iśc na kredyty/długi po kimś/pomoc komuś w rodzinie itd).
Jesteś wśród 1% najlepiej zarabiających co nie oznacza, że jesteś w 1% najbogatszych.


@victordeleco2: Dzięki za info. Następnym razem czytaj co napisałem, zamiast z góry zakładać, że nie odróżniam dochodu od majątku. Bo napisałem m.in.:

jestem wśród 1% najlepiej zarabiających (niekoniecznie najbogatszych) w kraju


( ͡° ͜ʖ ͡°)