Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Stres, czarnowidztwo, gonitwa negatywnych myśli, obgryzanie polików, problem ze snem, lunatykowanie, wieczne analizowanie, brak umiejętności relaksowania się.
Z pozytywów to brak patologii w domu, ciężkich przeżyć, dobre wykształcenie, względnie stabilna sytuacja życiowa (za wyjątkiem związków, które torpeduję #!$%@? się do partnerek), własna chata, samochód, praca, dobra morda, 190cm
Jako niecertyfikowany lekarz postanowiłem zacząć testować SSRI. Z przeglądu wybrałem następujące pozycje:
1. #wenlafaksyna
2. #sertralina
3. #escitalopram

Nadmienię, że nigdy nie brałem żadnych leków, nie byłem u psychiatry, po prostu wydaje mi się, że mam wahadło emocjonalne z powodu chemii. Lek raczej i tak jakiś wezmę więc proszę o konstruktywne porady. Na terapie się nie wybieram.

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62992bdcd9171f392f0ad05b
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Wesprzyj projekt
  • 3
@AnonimoweMirkoWyznania: Kwalifikujesz się na #sertralina. Pomoże Ci. Ale niema nic za darmo. Wypranie z emocji czy pogorszenie się życia seksualnego Cię czeka. Również początki wchodzenia na lek są ciężkie i długie. Niemniej nie poddaj się. Nie będziesz żałował. Komfort życia po paru miesiącach Ci wzrośnie. Psychiatrę i tak potrzebujesz do recept.
Moim zdaniem kwalifikujesz się na #wenlafaksyna 75 mg i 150 mg Pregabaliny.
To ze napisane jest w internecie czy Farmakopeii ze to lek SNRI czyli działa również na noradrenalinę nie zawsze i generalne już po miesiącu działa bardziej przeciwlękowo i wyciszająco niż Escitalopram który spłyca emocje i powoduje anhedonie. Bardzo często.