[Nieszkodnik]

Znalezisko zakopano, a ja nie otrzymałem odpowiedzi na pytanie, więc pozwolę je zadać raz jeszcze ( ͡° ͜ʖ ͡°)

https://www.wykop.pl/link/6689255/jezus-ktorego-nie-bylo/

Nie posiadamy ani oryginałów pism składających się na kanon Nowego Testamentu, ani nie posiadamy ich kopii, ani kopii kopii, ani kopii kopii kopii ich kopii. W zasadzie są to manuskrypty powstałe po setkach lat i różniące się między sobą w tysiącach szczegółów.

@mokry: to prawda czy kłamstwo? Hej, @dendrofag, pomożesz?

#religia #chrzescijanstwo

[mokry]

@Nieszkodnik: oczywiście, że się nie zachowały, niemniej jest dużo lepszych sposobów na krytykę tekstów biblijnych niż przedstawione przez autora wpisu rzekome trudności w czytaniu tekstów starożytnych wnikające z braków interpunkcji. Autor nie wspomina chociażby o abrewiacjach jako trudności w czytaniu tekstów starożytnych, zresztą, może wspomina ale przeczytałem tylko początek tego głębokiego wywodu.

[lordus2]

@Nieszkodnik: Nowy Testament to chyba najlepiej przebadane teksty klasyczne ever. Fenomenem jest ilość powstałych kopii, w krótkim czasie. Nigdy nigdzie tak szybko nie kopiowano tekstów. Trzeba było je rozsyłać po różnych gminach chrześcijańskich w różne miejsca. Oczywiście, że te kopie się różnią między sobą szczegółami. Dziwne by było gdyby się nie różniły. Ilość kopii, kopistów, ich profesjonalizm lub jego brak powodował to, że się różniły. Po to jednak jest krytyka tekstu,

[Nieszkodnik]

Oczywiście, że te kopie się różnią między sobą szczegółami.

@lordus2: kopia to takie coś, co nie różni się od oryginału. Tutaj raczej mowa o plagiatowaniu ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[lordus2]

@Nieszkodnik: nie, bo w zamyśle było wierne skopiowanie, ale było dużo pomyłek, przez co też powstawały kolejne różnice, bo kolejny kopista znów coś zmienił itd. a plagiat to kopia, ale dodatkowo podpisana swoim imieniem. W starożytności często było odwrotnie, pisano teksty i podpisywano imieniem znanej osoby.

[Nieszkodnik]

W starożytności często było odwrotnie, pisano teksty i podpisywano imieniem znanej osoby.

@lordus2: czyli fałszerstwo?

[lordus2]

@Nieszkodnik: coś w tym stylu. Na przykład Dionizy Areopagita jest wymieniany w Dziejach Apostolskich i ktoś postanowił to wykorzystać. podpisywał tak swoje pisma, żeby cieszyły się większym autorytetem. Pisma powstały dopiero na przełomie V i VI w. Dlatego to niemożliwe, że to autentyczny Dionizy z Dziejów Apostolskich. Nie udało się ustalić prawdziwej tożsamości dlatego dzisiaj mówimy o Pseudo-Dionizym Areopagicie.