Wpis z mikrobloga

@IlawaNidzica trochę tak jest, ale w drugą stronę jest to samo. Jak facet który normalnie pracuje kosi trawę to też się wymaga by np sam wymieniał olej w kosiarce a nie jeździł do serwisu, prawda? A jak by jeździł to by był pierdoła. Tak samo jak i z gotowaniem, tyle że gotowanie to działka kobiet a koszenie to facetów
@lesshope: Pamiętam jak Tata wypity przychodził do domu po robocie i kupował wszystkim duże kebaby, siadał ze mną i Bratem i opowiadał Nam jakieś śmieszne historie z czasów Jego młodości. Dużo śmiechu było i fajnie to wspominam, nawet Mama Mu afery za to nie robiła, a jak raz zrobiła, to poszedł do przedpokoju, #!$%@? przewidział przyszłość i dał Mamie kwiaty i coś tam jeszcze xd
@lesshope: Nich ktoś coś... mi wytłumaczy gdzie w tym memie jest wskazanie na to że tatuś pracuje a matka siedzi na chacie, bo nie wiem.

Dzbany w komentarzach za to wiedzą doskonale że matka nie chodzi do pracy a ojciec 12 godzin robi a nie na odwrót, jprdl z dz banami ()

Dokładnie tak. Historia została sama sobie dopowiedziana ((oo))
@
@caslin: Stereotypy nie biorą się znikąd. Poza tym też jakaś gównopraca za słabe pieniądze kobiety typu urzędniczka pijąca kawkę w biurze bezstresowo, czy anetka z hr'u a facet pracujący na 2,5 etatu w ciężkiej lub stresującej pracy, aby spłacić kredyt na dom, najnowsze sprzęty i wakacje dwa razy w roku (bo żona musi się pochwalić koleżankom z pracy przy kawie hihi) to niekoniecznie facet powinien zajmować się domem.
trochę tak jest, ale w drugą stronę jest to samo. Jak facet który normalnie pracuje kosi trawę to też się wymaga by np sam wymieniał olej w kosiarce a nie jeździł do serwisu, prawda? A jak by jeździł to by był pierdoła. Tak samo jak i z gotowaniem, tyle że gotowanie to działka kobiet a koszenie to facetów


@Lucider5: tak, rzeczywiście społeczeństwo cały czas tak ma.

Tylko jednak wcześniej normą było,
Współczuję wszystkim tu komentującym, którzy zesrali się o moje heheszki z jakiegoś losowego seksistowskiego obrazka, w którym @lesshope próbuje pokazać kobiety jako pokrzywdzone, a facetów w wyimaginowanej, wygranej pozycji. Takie coś było, fakt, ale 20 lat temu - kiedy role, facet=praca kobieta=mir odmowy, były bardziej przypisane niż ma to miejsce teraz. Łatwo striggerować półgłówków ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Poza tym też jakaś gównopraca za słabe pieniądze kobiety typu urzędniczka pijąca kawkę w biurze bezstresowo, czy anetka z hr'u a facet pracujący na 2,5 etatu w ciężkiej lub stresującej pracy


@Nowystaryziel:
i to co napisałeś, to jest jakaś reprezentatywna, przeciwna sytuacja?
@lesshope stereotypowe myslenie. Po 1, jeżeli kobieta/facet zajmuje się tylko domem, to rzeczywiście można powiedzieć, że jest leniwy/a nie chcąc zrobić obiadu. Jeżeli oboje pracuja to nie ma z tym problemu.
@Manymouse: Dokładnie- masz rację. Kiedyś facet często pracował, ale też bił i pił. Nie było rozwodów bo co ludzie powiedzą, a żona była drugą mamusią. Teraz role się odwróciły tylko dwa razy gorzej dla facetów, bo kobieta nie musi pracować a ma wymagania. Facet ciągle musi zarobić na rodzinę i spełniać coraz to więcej wymagań i jeszcze ogarniać dom i wszystkie sprawy, bo w wielu przypadkach to dzisiaj właśnie żona szuka
@IlawaNidzica: Czyli droga dedukcji- do bezrobotnych nie wlicza się w statystyki studentów. Zaczynamy:
Biorąc pod uwagę, że w tym wieku jest o ponad 300 000 więcej mężczyzn niż kobiet w Polsce, to bezrobotni są pewnie kawalerami, ale zostawmy 5% (niby połowa ma żony co jest nierealne, ale dobra).
Więc co 3 żona w tym przedziale wiekowym nie pracuje, jest samotną matką po rozwodzie (bierze socjal i alimenty, itp). Stąd co 3