Wpis z mikrobloga

Pamiętam za dzieciaka jedno z takich uczuć, jak w sobotę wieczorem zostawałem sam w domu. Mama często miała do pracy na noc sb/nd, a ojciec chodził na ryby i wracał po 10 browarach. I autentycznie czuło się wtedy taki czill, sobota była dniem sprzątania, więc w posprzątanym pokoju sobie siedziałem, cisza w domu, ciemno a ja grałem na kompie w robin hood legenda sherwood albo jakiegoś mohaa czy oglądałem na tvp2 jakieś weekendowe hity pokroju "czekolada" z johnnym deppem xD. Na drugi dzień pobudka na 8:00 iść służyć do mszy, bo do kościoła całe życie nie lubiłem chodzić i zawsze wstawałem na pierwszą mszę żeby to odbębnić szybko, potem mame robiła jajecznicę, cejrowski w tv i można dalej grać na kompie xD

#dziecinstwo
#nostalgia #rodzina
  • 48
@highwaytohell: tak, dzieci np lekarzy którzy skupiają się tylko na pracy często mają problemy, niejednokrotnie symptomy choroby sierocej. Nie wiem co w tym śmiesznego.
I wypicie 10 piw na jednym posiedzeniu nie jest normalne. I skoro OP wie, że to było tak dużo to raczej ojciec dawał po sobie poznać #!$%@?.
@hipiseek: a spoko, to alkoholik jest tylko wtedy kiedy jest agresywny? Niezła decinicja. Skąd zapożyczona?
@chrominancja: Masz jakieś źródło tych rewelacji o dzieciach lekarzy z choroba sierocą? Piszemy tu o dyzurowaniu czy tam chodzeniu raz na jakiś czas na nocke do pracy, a Ty od razu piszesz o „skupianiu się tylko na pracy”. OP gdzieś napisał ze jego mama się skupiała tylko na pracy? Czy ze chodziła czasem do pracy na nockę w sobotę?

Może ojciec wracał #!$%@? i szedł spać? Może później nie pił nic
@highwaytohell:

Choroba sieroca u dzieci może pojawić się także w sytuacji, gdy sprawowana nad nimi opieka jest niewłaściwa, ograniczona wyłącznie do czynności pielęgnacyjnych. Brak bliskości i uwagi skutkuje poczuciem porzucenia i lęku

https://avigon.pl/obszary-wsparcia/choroba-sieroca
I skąd założyłeś, że uważam, że OP ma chorobę sierocą? Ja tylko odpowiedziałam na Twój komentarz o lekarzach. I nie, nie mam badań tylko o lekarzach (xD) bo to się tyczy wszystkich, którzy nie poświecają dziecku odpowiednio dużo
@chrominancja: Zarzucasz mi nieelastyczny umysł a sam z paru zdań OPa wyciągnąłeś wnioski ze jego matka nie poświęcała mu za dużo uwagi a ojciec był alkoholikiem xD jeszcze gość wspomina to z nostalgią a Ty mu będziesz próbował uświadomić ze to jakaś patologia była xD

Ja gdzieś napisałam ze Ty uważasz ze ma chorobę sieroca? Pokaz mi gdzie? Napisałeś: „tak, dzieci np lekarzy którzy skupiają się tylko na pracy często mają
@highwaytohell: ale to Ty zacząłeś o lekarzach xD Więc tylko na to odpowiadam.

I ludzie często sobie nie zdają sprawy, że takie rzeczy mają zajebisty wpływ na przyszłość, stąd też moje pytanie bo obraz rodziny z opisu OPa nie brzmi tak sielankowo jak próbujesz to przedstawić.
A potem tacy siedzą na tagach #przygryw i podobnych i się frustrują nie rozumiejąc co się dzieje w ich głowach.
@chrominancja co. Już bez przesady. Masa ludzi pracuje na zmiany noc/dzień. W wielu zawodach nie da się tego uniknąć.
I tak, to nawet dobrze, kiedy rodzina nie siedzi sobie na głowie non stop. Każdy od czasu do czasu lubi spokój i ciszę, nie widzę w tym nic przykrego.
Większe, samodzielne dzieci nie potrzebują ciągłego nadzoru, mogą zostać w domu same. To, że rodzic raz z tygodniu wyjdzie z kumplami, to nie znaczy,
@yahoomlody: pamiętam, ale po Twoich wypowiedziach mam wrażenie, że masz jakiś hejt na kościół jako instytucję, a do tego, bez urazy, czy na pewno Mama zawsze pracowała z soboty na niedzielę?