Wpis z mikrobloga

Hej mirki i mirabelki. Mam pytanie a nawet dwa. Czy jest juz za późno na sadzenie nasion #papryczki i #ziola ? Niestety przez lekki rozgardiasz w życiu i przeprowadzce nie mialem do tego glowy. Poradzi ktoś czy oplaca sie teraz siać coś na balkonie/parapecie? Moze ktoś z okolicy #lodz ma na zbyciu jakieś sadzonki albo coś do przesadzen? Jako prawdziwy kucharz uprawiam tylko to co sam mogę zjeść: zioła, pomidorki, papryczki. Kwiaty zdecydowanie odpadają ;) #ogrodnictwo #uprawiajzwykopem #uprawapapryczek
  • 8
@sked: czy jest sens? A i owszem! Żaden ze mnie ogrodnik a potrafiłem wychodząc papryczki od zwyklego ziarenka w pojemniku po musztardzie z nasionek ktore wyciągnąłem z papryczki. To naprawde bardzo proste i przyjemne.
Mimo trzymania na parapecie i podlewania "od czasu do czasu" zebrałem ok 12 z 3 krzaczków w zeszłym roku.
@sked: luty moim zdaniem idealnie. Wczesniej mozna jak ma się doświetlanie sztuczne, w przciwnym razie nie ma sensu. No i tak do końca marca jakieś odmiany z krótkim czasem wegetacji można jeszcze wysiać.
@danielzgastronomika: Papryczki z nasionek to zdecydowanie za późno. Chyba, że uprawa w mieszkaniu jeżeli masz bardzo jasne okno i ciepło zimą to wtedy owocowanie w okolicy grudnia/stycznia. Ale moim zdaniem mały sens bo już będzie dzień krótki i to dojrzewanie będzie ograniczone. Jeżeli z jakichś dużych sadzonek to jak najbardziej jest jeszcze ok.