Wpis z mikrobloga

@Ojcon: Tylko modelowa marża rafineryjna jest wskaźnikiem teoretycznym. Gdyby nie mieli kosztów to Orlen zarobiłby tyle ile jest w tym wskaźniku, więc to jest podpowiedź dla inwestorów - ile mogli zarobić, a ile faktycznie zarobili.
"To, czy na danej stacji tankujemy paliwo pochodzące od Orlenu lub Lotosu, chociaż należy ona do innego koncernu czy sieci, zależy od umów podpisywanych między firmami. Zawierane są one na określony czas, co oznacza, że np. przez rok głównym dostawcą dla BP może być Lotos, a przez kolejny rok - Orlen. -"
@robert_malkowicz: ale tu chodzi o ceny hurtowe (po jakich cenach stacje kupują paliwa od rafinerii), i właśnie na nich ostro jedzie z marżami... same stacje zwykle mają kilkanaście groszy na litrze po zakupie od Orlenu (a często chyba nawet orlen sobie zarobku na sprzedawanym paliwie jak jest taki nakaz) i lotosu. Chyba nie rozumiesz pewnych kwestii...