Wpis z mikrobloga

Jestem into antynatalizm już gdzieś od 12 roku życia, jakoś tak sobie myślałem i doszedłem do wniosków że robienie tych dzieci to jest słabe. Dopiero mając 19-20 lat spotkałem się z tym określeniem xd
A u was jak to było? Sami doszliście do takich wniosków czy znaleźliście gdzieś to pojęcie i wczytaliście się w to i zgodziliście się z tym? I w jakim wieku byliście mniej więcej?
#antynatalizm
  • 17
@PrawaRenka: jak odkryłam w wieku mniej więcej przedszkolnym, że posiadanie dzieci jest ogólnie z wyboru a nie domyślnie - bo z tego co babcia mówiła malowała mi się przyszłość w której jak skończę szkołę, pójdę do pracy i wyjdę za mąż i będę rodzić dzieci, taka kolej rzeczy - okazało się, że jedna taka ciotka to w ogóle nie ma ani męża, ani dzieci, i jakoś żyje zupełnie normalnie i się
@PrawaRenka: Ja nigdy nie chciałem mieć dzieci. Nawet jak miałem zaledwie kilka lat to niesamowicie się #!$%@?łem na dźwięk płaczu bardzo małego dziecka xD Ale takie poglądy typowo antynatalistyczne zaczęły krążyć po mojej głowie z jakieś 3 lata temu, kiedy pojawiła się u mnie depresja, myślałem o tym, że nie chcę aby to przez moje świadome działanie moje dziecko cierpiało jak ja albo nawet jeszcze bardziej. Niesamowicie mnie też denerwowało (denerwuje
via Wykop Mobilny (Android)
  • 5
@PrawaRenka: jeszcze kilka lat temu sam chciałem mieć dzieci i myślałem, że to naturalna kolej rzeczy. Dopiero pod wpływem własnych problemów zdałem sobie sprawę jak beznadziejne potrafi być życie, potem odkryłem #antynatalizm na wykopie i zacząłem się nad nim zastanawiać. Doszedłem do wniosku, że w pełni się z nim zgadzam i od tamtej pory wyznaje ten pogląd. Własne problemy udało mi się rozwiązać, ale poglądy zostały - nie zamierzam ryzykować cudzym