Wpis z mikrobloga

@malanga: bo oni liczą to pewnie wg kalorii, i w tedy faktycznie dla jednej, nie pracującej fizycznie i nie ćwiczącej osoby, taki 1kg g lazanii z biedry to pewnie całe dzienne zapotrzebowanie energetyczne. A to, że łatwo wchodzi i ma #!$%@? indeks glikemiczny, przez co nawet jak zjesz kilo, to nadal jesteś głodny, to inna bajka.

No ale tak się właśnie tyje, #!$%@?ąc śmieciowe, ale smaczne i apetyczne żarło, bo którym
ta lazania jest niedobra


@szymon465: jest taka jak teksty walaszka- mocno średnia. Prawdziwym majstersztykiem jest lazzania take it wegge z kauflanda. Nie jest vegańska, tylko wegetariańska, ale ser i sos to czysta poezja. Sam kupiłem kiedyś z negatywnym nastawieniem ("no bo jak to bez mięska, bez mięska się nie najesz"), a teraz żrem tylko ją i jest w pyte.