Wpis z mikrobloga

@DzonySiara: Niemcy mają za Polaków złodziei i oszustów. Tesco (Anglicy) tego nie było, w Auchan (Francja) tego nie ma, w biedrze (Portugalia) tego nie ma, tylko k... Niemcy mogli wpaść na ten durny pomysł. Aż przypomniał mi się wywiad z Kluską od Optimusa gdy opowiadał jak pojechał do Niemiec zobaczyć jak składają komputery.... Wszystko w tamtych czasach mieli zautomatyzowane.... Ale nie z powodu wydajności, lecz z konieczności, bo ludzie kradli tam
te bramki przy samoobsługowych to największy rak w tym sklepie imo.


@starypryk:
Największy rak to są te wagi, którym ciągle coś nie pasuje i trzeba "poczekać na pomoc". Jakoś w Decathlonie dało się zrobić kasę automatyczną nie dość, że bez wagi to jeszcze sama kasuje zawartość koszyka po tagach RFID.

Ogólnie nie lubię gdy każdy z automatu jest traktowany jak złodziej a zabezpieczenia są uciążliwe dla normalnego, uczciwego klienta. To tak
@DzonySiara: gówno lidlowskie

teraz i tak je nieco poprawili, przynajmniej u mnie w okolicznym Lidlu, ale jeszcze do niedawna stałem jak debil za każdym razem skanując kod kreskowy paragonu by mnie wypuścili ze sklepu, bo ni ch*ja czytnik nie łapał i nawet kasjerki co robią to tysiąc razy dziennie miały z tym problem xD

Także od czasu gdy Lidl traktuje mnie jak złodzieja to robię zakupy w Biedronce, tam żadnych bramek
@JanuszKarierowicz ja zrobiłem awanturę o to bo ten czytnik nie skanował paragonu. Więc wyszedłem na siłę. Włączył się alarm, przyszła pani i drze się na mnie, że dlaczego nie zeskanowalem. To jej pokazuje żeby sama spróbowała. Pomeczyla się 20 sekund i poddała. Powiedziałem im, że zglosze ich na straż pożarna bo w razie pożaru się to gówno nie otworzy.

Teraz jak idę do Lidla i kod mi się nie skanuje w 2
Niemcy mają za Polaków złodziei i oszustów. Tesco (Anglicy) tego nie było, w Auchan (Francja) tego nie ma, w biedrze (Portugalia) tego nie ma, tylko k... Niemcy mogli wpaść na ten durny pomysł.


@Klopsztanga: bramki bramkami, ale kasy w Auchan nie ważą towaru. Nie ma "strefy pakowania", jak chcesz to pakujesz do kieszeni i tyle. Jak masz cały wózek wody mineralnej to wyciągasz jedna, na bezprzewodowym skanerze sobie pikniesz sam 24
@Morfi_pl: bardzo dobrze, sam wielokrotnie myślałem o tym by po prostu olać te ich niedziałające bramki i czytniki i przejść przez bramkę, ale ostatecznie jednak bramka po chwili walki się otwierała albo kasjerka biegła otworzyć xDD

tak czy siak czuć że Lidl traktuje każdego jak potencjalnego złodzieja, olejcie to gówno xD
@DzonySiara: ja najbardziej skisłem raz, gdy jeden klient tuż przede mną zeskanował paragon i otworzył bramkę i chciałem od razu też wyjść skoro było otwarte, to pracownica pilnująca samoobsługowych zatrzymała mnie i kazała zeskanować paragon. A na pytanie czemu nie mogę pójść jak już jest otwarte to odpowiedziała że każdy paragon musi być zeskanowany i już xD co z tego że babka podchodziła do mojej kasy by coś tam zatwierdzić, przecież