Wpis z mikrobloga

Ostatnie newsy w sprawie siatki Dutroux i swiadkow X w Belgii. Tlumaczenie google:

27 lat po zniknięciu Julie i Mélissy były policjant rozlicza się: „Niepokoiliśmy”

Dokładnie 27 lat temu Julie Lejeune i Melissa Russo zniknęły w Grace-Hollogne. Ich porywacz, Marc Dutroux, wciąż przebywa w więzieniu. Ale pozostaje wiele pytań. A były członek 3SRC w BSR w Brukseli, Aimé Bille, wykorzystuje tę smutną rocznicę, by podzielić się swoimi uczuciami i oburzeniem w związku z postępem śledztwa.


„Młode ofiary i ich rodziny nie miały prawa do prawdziwej sprawiedliwości. Zbadaliśmy to, co chcieliśmy zbadać, o ile nie przekroczyliśmy pewnych limitów... Ochrona zobowiązuje...”. Tak kończy się ostatni post na Facebooku byłego żandarma Aimé Bille o aferze Dutroux.

Składnik podatkowy

W długim tekście powraca do pewnych niepowodzeń, których był świadkiem. Wszystko zaczęło się dla niego w piątek 13 września 1996 roku: „Sprawdzam akta podatkowe Dutroux. Znajduję tam dość zaskakującą notatkę: żandarmeria Charleroi miała od sierpnia 1995 roku informacje o Dutroux w związku z porwaniami dzieci. To przerażające, gdy się tego dowiaduję. Wyobraź sobie, że minęło sześć tygodni od zaginięcia Julie i Melissy… Oczywiście natychmiast napisałem niezbędne minuty, aby kontynuować to odkrycie, a później powiedziano mi, że z tymi minutami postawiłem żandarmerię na… złą pozycję. Nie obchodzi mnie to. Wykonałem swoją pracę. Ale po tylu latach pozostaję naznaczony, wstrząśnięty, że informacje zapisane w aktach podatkowych Dutroux nie zostały dobrze wykorzystane lub wcale”.


„Farma grzybowa”

Potem pojawia się sprawa „crime de la Champignonnière”. Sprzedawany jest zespołowi Aimé Bille. Dotyczy okaleczenia i zwęglenia ciała 16-letniej dziewczynki Christine Van Hees. Ciało znaleziono na opuszczonej farmie grzybów w Auderghem. Wśród zbadanych alejek jedna prowadzi do Marca Dutroux. Świadkowie go w to wplątują. Jeden więcej niż inne: Régina Louf alias X1. Jednak jego wypowiedzi są uważane przez sądy za mało wiarygodne.


„To sędzia Van Espen kieruje tym śledztwem. Bardzo szybko zidentyfikowano wiele niedociągnięć w pierwszym śledztwie. Nagrywam to wszystko w teledysku... liczącym 202 strony! Sędzia z 20 stycznia 1997 r. powiedział nam, że obawiał się Komisji Sejmowej i powiedział, że miał nadzieję, iż nie został oszukany przez PJ w pierwszym poleceniu... Z drugiej strony te akta zaburzają kierownictwo Neufchâteau antena. Każdego dnia „szef” mówi mi, żebym nie marnował czasu na te akta, które prokuratura poprosiła o podsumowanie. Podążamy za wieloma tropami, ale jak powiedziałem 14 października 1997 r. przed parlamentarną komisją, nie było potrzeby, aby zeznania X1 pracowały nad tą sprawą. Wystarczało, żeby działać poprawnie i iść do przodu... 24 czerwca 1997 r. nad ranem

"Dlatego upokarzam się przed wszystkimi moimi kolegami"

Aimé Bille, były posterunkowy

Po powrocie dowiadujemy się, że na początku popołudnia cały personel jest mobilizowany na spotkanie. Czujemy, że coś się szykuje. Rozpoczyna się spotkanie. Funkcjonariusz kierujący anteną jest nieobecny. Jego zaufany porucznik (który jest pierwszym wodzem) prowadzi zebranie i stwierdza, że przyszedł list od sędziego Van Espena wskazujący na mnie palcem mówiący: 'Wróciłeś do domu!!!' Wszyscy patrzymy na siebie i wielu słusznie prosi o wyjaśnienia. Wymagana jest wtedy obecność szefa BSR. Przyjeżdża ten facet i potwierdza zeznania drugiego: jest list od sędziego. Śledztwo w sprawie Mushroom House zostało zawieszone, a on potwierdza moje zwolnienie z domu do odwołania! Dlatego upokarzam się przed wszystkimi moimi kolegami. Oczywiście poprosimy o wgląd do tego listu i oczywiście będzie to odmowa. Kilka miesięcy później mój lider zespołu, Rudy Hoskens, poprosi o specjalistę ds. promocji społecznej. Zostanie odrzucony pod pretekstem listu od sędziego. Zamawia kopię.

"W czerwcu 1997 r. Van Espen wraz z królewskim prokuratorem i zastępcą wezwali przewodniczącego komisji parlamentarnej, aby dał mu do zrozumienia, że komisja nie musi zajmować się sprawą Champignonnière."

Aimé Bille, były posterunkowy

Otrzymuje kopię z do połowy zasłoniętą. W tym, co możemy przeczytać, nie ma nazwiska żandarma. Pod koniec lipca 1998 mamy dostęp do akt sędziego śledczego Pignoleta. Ten list jest tam w całości. W liście datowanym na niedzielę 22 czerwca 1997 r. NIE pojawia się żadne nazwisko żandarma. W tym trzystronicowym dokumencie wyraża się głównie troska Van Espena o Komisję Śledczą. Obawia się, że mieliśmy kontakt z tą komisją. Osobiście nie miałem kontaktu z nikim z tej komisji. W czerwcu 1997 r. Van Espen wraz z królewskim prokuratorem i zastępcą wezwali przewodniczącego komisji sejmowej, aby dał mu do zrozumienia, że komisja nie musi zajmować się sprawą Champignonnière'a. Musisz się odważyć! Ale nie pytaj, co mamy sobie wyrzucać za takie działanie!” mówi Aimé Bille.


Plik zamknięty

Ponieważ w jego oczach te kroki nie są trywialne: „Widać, że przeszkadzaliśmy w tym pliku. Będą się wtedy dobrze bawić, przygotowując fałszywe sprawy przeciwko nam, popełniając fałszywe sprawy w celu zdyskredytowania X1… Innymi słowy, kończąc śledztwo. Kiedy dwa lata później mój prawnik zapyta prokuraturę, za co mogę być winny, odpowiedź będzie brzmiała: „Nie wiemy, jak się zdecydować”… To mówi wszystko… Bo co możemy powiedzieć, gdy tam nie ma nic? Ale Van Espen bardzo dobrze wiedział, kogo musi chronić… Sześć miesięcy później prasa powie mi, że siostra tego sędziego jest matką chrzestną syna Nihoula… I wszystkie sądowe, przeddyscyplinarne śledztwa wszczęte przeciwko Patrickowi De Baets a ja- nawet wszyscy zakończyliśmy BEZ WINA, ale lepiej, uznaniem za dobrą pracę… Dlatego jutro będzie dokładnie 25 lat, gdy łotry zrujnują moją karierę, zawód, który tak bardzo kochałem”. Aimé Bille i jego kolega Patrick De Baets zostali zwolnieni za naruszenie tajemnicy zawodowej.

Konkluzja pierwszego jest bezapelacyjna: „Przez 12 lat śledztwo nie posuwało się naprzód (a nawet nie chciało się powieść, co wydaje się bardziej adekwatne)”. Dziś „zbrodnia Champignonnière” wciąż nie została rozwiązana. Jest nawet przepisywany od 2014 roku.


Petycja internetowa

Na początku listopada zeszłego roku Aimé Bille wysłał petycję online, aby ponownie otworzyć sprawę Bisa w sprawie Dutroux. Ten zajmuje się śladami DNA, zeznaniami X... co może sugerować istnienie zorganizowanej sieci, w skład której wchodzą w szczególności politycy.

Ta petycja została podpisana 2850 razy i jest nadal ważna. W lutym zeszłego roku został wysłany do ich trzech odbiorców: Jej Królewskiej Mości Królowej Matyldy, premiera Alexandra De Croo (Open Vld) i Ministra Sprawiedliwości Vincenta Van Quickenborne (Open Vld).


https://www.7sur7.be/belgique/27-ans-apres-la-disparition-de-julie-et-melissa-un-ex-gendarme-regle-ses-comptes-on-derangeait~a13a688f/?referrer=https%3A%2F%2Fwww.google.com%2F

Inne newsy:

https://www.tvp.info/60635632/w-belgii-rozpoczeto-rozbiorke-domu-pedofila-i-seryjnego-mordercy-marca-dutroux

Belgia. Burzą dom pedofila i seryjnego mordercy

W belgijskim mieście Charleroi rozpoczęto rozbiórkę domu pedofila i seryjnego mordercy Marca Dutroux. Na jego miejscu powstanie ogród pamięci i pomnik ku czci jego ofiar.

Projekt ogrodu pamięci został przygotowany wspólnie z rodzicami dwóch ofiar – Julii i Melissy, które zginęły w 1995 roku. Pomnik zostanie zbudowany na betonowej płycie ułożonej na piwnicy budynku, w którym mieszkał Marc Dutroux. Jest to spełnienie próśb rodzin ofiar, które chciały, aby piwnice, w których były torturowane i zabijane ofiary, pozostały nienaruszone w przypadku wznowienia dochodzenia.

Marc Dutroux w latach 80. i 90. porwał, uwięził i wykorzystywał seksualnie 11 dziewcząt w wieku od 8 do 19 lat. Cztery z nich zostały zamordowane. Dutroux zamordował też swojego wspólnika Bernarda Weinstein a.

Dutroux był właścicielem dziesięciu nieruchomości. Nie wiadomo dokładnie, w jaki sposób wszedł w ich posiadanie. Zdaniem dziennikarzy śledczych na konto mordercy wpływały duże sumy pieniędzy z różnych źródeł, w tym z zagranicy: z Maroka i Arabii Saudyjskiej.

Sprawca, mimo że niemal od samego początku śledztwa pozostawał w kręgu podejrzanych, wymykał się wymiarowi sprawiedliwości. Nieudolnie prowadzone dochodzenie było przyczyną społecznych protestów i oskarżeń o korupcję i infiltrację policji oraz przedstawicieli wymiaru sprawiedliwości przez świat przestępczy. W Białym Marszu zorganizowanym w 1996 roku wzięło udział około 300 tysięcy osób. Konsekwencją wydarzeń była reforma systemu sprawiedliwości.

Wielu obywateli Belgii uważało, że nieudolność władz i tuszowanie spraw związanych z porwaniami i morderstwami wynikałoy z tego, że w sprawę zamieszane były wysoko postawione osoby ze świata polityki. Oficjalnie nikomu niczego nie udowodniono. Marc Dutroux został w 2004 roku skazany na dożywocie. Wyrok odsiaduje w więzieniu w Nivelles, w Brabancji Walońskiej.


Nastepny news. Dutroux ma nowe hobby, nierozwiazane morderstwa...

https://www.brusselstimes.com/233407/killer-dutroux-has-a-new-hobby-cold-murder-cases

Marc Dutroux, convicted in 1996 of five cases of murder, including those of two teenage girls and two young children, has a new hobby, according to reports.

Dutroux was sentenced to life in 2004, but had been in prison awaiting trial since 1996 in connection with the murders of four girls and one of his own confederates, as well as the kidnapping and rape of two other girls, who were ultimately rescued at the time of his arrest.

Now, according to reports, Dutroux has a new hobby, according to reports from his lawyer Bruno Dayez: investigating what are known as cold cases – crimes from the past that remain unsolved today.

Those include, according to Dayez, some of the activities of the armed gang known as the Brabant Killers (or the Gang of Nivelles locally) who carried out armed robberies in the province of Brabant Wallon in the 1980s in which 22 people were injured and 28 killed. The level of casualties was never seen as commensurate with supermarket robberies, and the case became a honeypot for conspiracy theorists (as Dutroux’s own case was itself likely to do).

There has never been the slightest link suggested between the Gang and Dutroux’s own crimes, but Dayez insists that investigators recently visited Dutroux in his cell to question him about the case.

Police, meanwhile, have as expected declined to comment on the suggestion, which seems on the face of it to be highly unlikely. A gang as cold-blooded, most of whose members seem to have evaded justice so far, would hardly be likely to let a real witness as unhinged as Dutroux live peacefully in prison for the past 26 years to be interviewed at intervals by police.

Meanwhile, according to Dayez, the investigators left empty-handed. Dutroux, the lawyer said, was too confused and his story did not make sense. A description which would be understandable given the passage of time, but which also makes sense in light of the mental state of the prisoner, as well as his past history of madness.

Meanwhile, anyone who has arrived in Belgium in the last 26 years, as well as many who have been here longer still, will be asking themselves how it is that a scrap merchant with distinctive body odour and several charges of rape hanging over his head has managed to hold this country in thrall with his every move since the 1980s. This latest chapter, moreover, is unlikely to be the last.


Ciekawe czy opowie nam o morderstwie Christine Van Hees...

https://nl.m.wikipedia.org/wiki/Moord_op_Christine_Van_Hees

https://www.google.com/amp/s/conspiracydossiers.com/2020/04/02/christine-van-hees-murder-case-marc-dutroux-involved-in-a-child-murder-network-with-michel-nihoul/amp/

https://www.wykop.pl/wpis/57026303/czesc-pierwsza-wpisu-ponizej-zamieszcze-te-informa/

https://www.wykop.pl/wpis/55389579/regina-louf-brzmi-jak-wiarygodny-swiadek-moreover-/

Ostatni tekst wspomina o Anneke Lucas, ktora jest dziwnym trafem przyjaciolka Nory Maccoby, ktorej rodzina operuje sierocince NPH/jest powiazana z Innocents at Risk i gleboko przyjaznia sie z Jamesem Alefantisem (podejrzanym czlowiekiem z Waszyngtonu, ktory jest w towarzystwie sponsorki Epsteina)

Anneke Lucas wydala wlasnie swoja ksiazke:

https://annekelucas.com/

Co ciekawe jej niepotwierdzone historie, ktore sa podobne do historii Reginy Louf maja wziecie w mainstreamie:

https://www.google.com/amp/s/www.dailymail.co.uk/news/article-4136536/amp/Former-child-sex-slave-sold-Belgian-recalls-abuse.html

https://www.facebook.com/155869377766434/posts/1744063345613688/

https://www.google.com/amp/s/www.nbcnews.com/news/amp/ncna733496

https://www.google.com/amp/s/www.nytimes.com/2017/04/16/nyregion/bill-seeks-to-enlist-new-york-hotels-to-help-fight-sex-trafficking.amp.html

Z tego co wynika z prywatnych rozmow z ludzmi z Belgii, to Lucas moze byc dezinformatorka, jednak lepiej sie przyjrzeć jej twierdzeniom i zbadać jej powiazania. Co ciekawe Lucas zna sie z rzekomym bylym agentem FBI i czlonkiem armii jak i specjalista w wojnie informacyjnej o imieniu i nazwisku Greg Kiser. Mozna to potwierdzic przez LinkedIn, choc w zasadzie o tej osobie prawie nic nie da sie znalezc, choc potwierdza w prywatnej rozmowie, ze pracowala w takich miejscach i zna Lucas.

https://www.linkedin.com/in/anneke-lucas-70b44137

Jej nowa ksiazka:

https://www.amazon.com/Quest-Love-Memoir-Child-Slave/dp/B0B4FV3982

Moj tekst o niej, jak i znaleziska:

https://www.wykop.pl/wpis/64191017/interesujacy-jest-watek-anneke-lucas-ktora-po-wybu/

Kobieta, która zna sie z Regina Louf i Lucas i jednocześnie podejrzewa Lucas o dezinformacje, to Carine Hutsebaut, ktora wystepuje miedzy innymi tutaj:

https://youtu.be/tiY5x-RGwDM

#pizzagate #Q #qanon #dutroux #pedofilia #kryminalne #truecrime