Wpis z mikrobloga

( ͡° ͜ʖ ͡° )*:
Tag do obserwowania: #kuchniamalgorzaty

Spaghetti z sosem na bazie świeżych pomidorów i z klopsikami wołowymi.

JAK PRAWIDŁOWO UGOTOWAĆ MAKARON DO SOSU?

- GARNEK- na makaron nastawiacie jak największy garnek pełny wody

- WODA- wodę na makaron zawsze solicie

- NIGDY nie dodajecie oliwy czy innych rzeczy do wody, tylko woda+sól

- WODA Z GOTOWANIA MAKARONU- co najmniej w połowie gotowania lub po prostu przed wyjęciem makaronu odlewacie sobie kubek wody z gotowania makaronu- posłuży ona do połączenia makaronu z sosem

- AL DENTE- makaron zawsze gotujecie al dente. Nie rzucajcie nim o ścianę, po prostu spróbujcie jak smakuje. Makaron podczas mieszania z sosem „dojdzie”

- MIESZANIE Z SOSEM- ugotowany makaron odcedzacie (żadnego płukania wodą!) i wrzucacie do garnka z sosem, żeby wszystko połączyć przy pomocy wody z gotowania makaronu (moment użycia wody zależy od sosu).

- TIP- do odcedzania makaronów długich polecam łyżkę cedzakową z ząbkami- można dzięki niej makaron przełożyć bezpośrednio z garnka do patelni/garnka z sosem.

Przeciętna porcja makaronu do sosu dla dorosłej osoby to około 70-100g.

#gotujzwykopem #jedzzwykopem #foodporn
Pobierz
źródło: comment_1657993341eFZn5MwGkFFbTMGSQUCoxQ.jpg
  • 24
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@hellyea:

GARNEK- na makaron nastawiacie jak największy garnek pełny wody


Otóż w praktyce ilość wody nie ma znaczenia, chyba że gotujesz makaron domowy, który właśnie zrobiłaś ( ͡° ͜ʖ ͡°)
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@NicNieRobie: twierdzisz, że przeciętna porcja jest większa? Bo 100g (suchego makaronu) to już spory kopczyk.

@hellyea: on chyba twierdzi, że wygodniej jest podawać wagi surowców przed obróbką cieplną, a 100g surowego makaronu to w #!$%@?( ͡° ͜ʖ ͡°)
@mister_pink:
- podsmażam na oliwie cebulkę i czosnek
- kroję pomidory- wybieram jak najbardziej soczyste, pełne smaku. Ja nie obieram i nie usuwam gniazd nasiennych, ale jak ktoś chce, to niech to zrobi
- dorzucam je do cebulki i podsmażam z nią, powinny puścić trochę wody i się w niej dusić
- dolewam troszkę passaty i wody z gotowania makaronu i jeszcze chwilę duszę
- doprawiam sos solą, pieprzem świeżo mielonym
Pobierz
źródło: comment_1657994815EbSJosr836JKIKpLUmimvU.jpg
@NicNieRobie: twierdzisz, że przeciętna porcja jest większa? Bo 100g (suchego makaronu) to już spory kopczyk.

@hellyea: on chyba twierdzi, że wygodniej jest podawać wagi surowców przed obróbką cieplną, a 100g surowego makaronu to w c**j( ͡° ͜ʖ ͡°)

@Trauma_Teddy: to jest suchy makaron, przed obróbką.
@hellyea: Dla takie grubasa jak ja, 100g to dolna granica ( ͡° ͜ʖ ͡°) Już kilka razy próbowałem robić włoski makaron, ale za każdym razem z sera robiły sie grudki, jedna klucha serowa albo robił się ciągnący zamiast się rozpuścić.
@hellyea:

On się wcale nie musi gotować ¯_(ツ)_/¯
Temperatura kleikowania dla pszenicy jest niższa niż 65°C

@Trauma_Teddy: ciężko mi z tym dyskutować. Nie umiem ani temu zaprzeczyć ani nie czuję się przekonana, że ma to sens. Mam nadzieję, że prędzej czy później trafię na wyjaśnienie (nie ważne której wersji), która pozwoli mi mieć pewność, dlaczego tak jest akurat ok.
Swoją wersję opieram na czytaniu/słuchaniu/oglądaniu gotujących włochów. Ale może
@hellyea: Dla takie grubasa jak ja, 100g to dolna granica ( ͡° ͜ʖ ͡°) Już kilka razy próbowałem robić włoski makaron, ale za każdym razem z sera robiły sie grudki, jedna klucha serowa albo robił się ciągnący zamiast się rozpuścić.


@NicNieRobie: A widzisz, dobrze wyczułam, że chodzi Ci o to, że to mało :D dlatego zaznaczyłam, że to przeciętna porcja. A jak potrzebujesz więcej to enjoy.
@Trauma_Teddy: to serio nie jest jakiś ogrom. Ja na co dzień jem jakieś 50-70. Ale makaron spaghetti to taki wyjątek, że jak mam ochotę to jestem w stanie zjeść te 100g od czasu do czasu. Jakby to było penne to nie ma takiej opcji :D bo generalnie jem małymi porcjami. Ale te długie kluchy coś przestawiają w moim mózgu i jestem jak w transie XD
@hellyea: Raz użyłem jakiegoś parmezanu który był w płatkach i go starłem na tarce xD Wtedy to nie miało prawa wyjsć, ale próbowałem jeszcze z jakimś parmezanem z lidla, który był starty bardzo drobno. Wydaje mi się, że nie potrafię dostosować temperatury, ale kurde na tych wszystkich filmikach, to wygląda tak łatwo, a już kilka porcji 100g prosto z patelni wywalałem do kosza. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
@NicNieRobie: No zerknij na mój poprzedni wpis pod tagiem- jest o alfredo i klasycznej technice kombinowania sera w sosie. Ktoś w komentarzu wrzucił też filmik z patentem nieco upraszczającym sprawę, a nie zabijającym charakteru potrawy- polecam