Wpis z mikrobloga

  • 0
@dwojkazet dokładnie, mi dziadkowie zawsze powtarzali żeby szanować jedzenie, nawiazywali do wojny. Opowiadali co i jak jedli, cos strasznego oby nas to nie spotkało.
  • Odpowiedz
A możesz powiedzieć co jest RIGCzowego w tym całowaniu? Przepraszasz chlebek bo ci upadł czy wtf? Upadł to podnosisz i zabierasz, a nie jakieś obrządki robisz wokół tego dorzucając jeszcze swoje zarazki do niego.


@bgb1: Za kazdym razem gdy (nieswiadomie) zle potraktujesz chleb (jedzenie) ten gest przypomni Ci, ze nalezy szanowac kazdy kawalek chleba (jedzenia) bo byly czasy gdy ten chleb byl na miare zlota. Do tego da do zrozumienia, ze
  • Odpowiedz
@tanie_wino: i znak krzyza nozem podczas pierwszego krojenia. Dlatego gdy to widzialem jako gowniak to nakreslilem pentagram ( ͡° ͜ʖ ͡°) gownoburza oczywiście byla.
  • Odpowiedz
jak chleb Ci upadnie na podłogę to powinieneś go odłożyć z powrotem na półkę i wziąć inny ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@goferek: xDDD
czasem się mówi "na gazetę", że niby nie bezpośrednio spadło, i jak nikt nie widzi, to palisz dalej.
emmm...a nie, to papieros we więźniu...#!$%@?ło mi się.
  • Odpowiedz
Upadł mi w sklepie na podłogę chleb, który po podniesieniu pocałowałem i wziąłem do koszyka,


@tanie_wino: źle. Trzeba było podnieść, otrzepać, wytrzeć chusteczką (materiałową, wyszarpniętą z kieszeni), dopiero wtedy ucałować, odłożyć na półkę i wziąć inny. Nawet ortodoksyjne emerytki by doceniły.
  • Odpowiedz