Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Po roku na emigracji w Niemczech zdecydowałem się na powrót do Polski. Pracuję w IT, wypłata 5200 euro netto, żona HR 3100 euro, więc zarobki mamy wysokie, biorąc pod uwagę że mediana w Niemczech to 2800 Euro. Szkoda tylko, że koszty życia są tak wysokie, że nie opłaca się tutaj żyć. W Polsce za przysłowiowe 15k jestem w stanie żyć na lepszym poziomie.
Można cebulić i do dentysty lecieć do Polski, ortodonta w Polsce i wtedy ma to ręce i nogi, ale nie po to zmieniam miejsce zamieszkania żeby wydawać tę kasę gdzie indziej.
O cenach nieruchomości szkoda gadać, nie wiem kiedy bym się dorobił na własne niewielkie mieszkanie.
Co do jakości usług medycznych to XD Widać że wykopowicze którzy tak chwalą niemiecką służbę zdrowia nigdy z niej nie korzystali.

Na domiar złego te pieprzone maski i ludzie, którzy choćby im rząd nasrał na wycieraczkę to będą mówić, że to dobrze. Ordnung muß sein...

#niemcy #pracait #pracbaza #

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #62e6431d4ea2949af827a37f
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 203
@promatiq: bo zyjemy w Polsce? Inaczej zyjesz przy 3 k euro na lapke w Niemczech, a inaczej 3 k Pln na lapke w Polsce. Smieszy mnie przeliczanie tego. Zreszta i tak ceny vs. Jakosc zycia wychodzi lepiej w Niemczech.
@little_muffin: No jasne że inaczej się żyje za 3k PLN i za 3k €. Tyle że 3k PLN to minimalna a 3k € to średnia. Byłaś kiedys poza Polską? Gdziekolwiek? Paliwo wszędzie jest droższe (pomimo że **** to takie są fakty). Jedzenie jest w porównywalnych cenach. W Polsce wciąż są sporo tańsze nieruchomości. Po prostu wystarczy zarabiać więcej niż przeciętny polak i żyje się dobrze, też można sobie jechać na
@promatiq: bylam i wiem, ze to nie jest srednia. Z tym, ze ja powyzej sredniej zyje gorzej niz kolezanka pracujaca tam w przedszkolu i zarabiajaca bodajze 1800 na reke. Pierwszy glowny wydatek - mieszkanie. Tam nie trzeba kupowac, wynajmujesz od spoldzielni i zyjesz jakby bylo twoje - robisz sobie remonty jakie chcesz, co chcesz, wynajmujesz do konca zycia, z nikim sie nie uzerasz przy zdawaniu lokalu. Jedzenie jest tansze wzgledem zarobkow.