@niezdiagnozowany: może być bohaterką bo tam jest i działa jako wolontariuszka ale nie zakładałbym tego od razu jak Ty, co więcej twierdzę że takie wywyższanie kobiet jakie uprawiasz jest szkodliwe.
@niezdiagnozowany: Jak jest na terenach okupowanych, sądząc po fladze, to za taką koszulkę może trafić do jakiegoś pobliskiego miejsca kaźni i być torturowana, czy gwałcona przez stado orków, więc wykazuje się odwagą jak najbardziej.
@niezdiagnozowany Od grudnia 2021 roku w czasie trwania wojny rosyjsko-ukraińskiej na Donbasie, ale jeszcze przed pełnowymiarową inwazją Federacji Rosyjskiej na Ukrainę, Siły Zbrojne Ukrainy liczyły 57 tys. kobiet co daje 22% składu osobowego SZU. W tym 32 tys. – właśnie żołnierzy-kobiet (ponad 12% stanu ewidencyjnego żołnierzy). Nowszych danych nie znalazłem. To spory odsetek
@niezdiagnozowany a z tym się zgadzam, albo obowiązek dla wszystkich, albo dla nikogo. Wyłączyłbym z tego ewentualnie matki, bo kto z tymi dzieciakami miałby zostać. Stąd też generalnie ta zasada pochodzi, z czasów gdy każda rodzina miała dzieci, więc naturalnym było, że gdy mężczyzna walczył kobieta zajmowała się gospodarstwem i dziećmi. Czasy się jednak zmieniły, a zasady nie.
Kobietka pokazująca fucka w koszulce z napisem Ukraina rosyjskiej fladze. Bohaterka ( ͡° ͜ʖ ͡°). #pieklomezczyzn
#ukraina
@niezdiagnozowany: @mariowtetrisie: tu napisane
Skąd takie wnioski? Z tego zdjęcia nic takiego nie wynika
Dlaczego?
@niezdiagnozowany: właśnie dlatego że nic nie wynika nie wyciągam wniosków w przeciwieństwie do Ciebie.
@niezdiagnozowany: bo pomijasz mężczyzn walczących na froncie ¯\_(ツ)_/¯
@niezdiagnozowany: nie wiem, nie widziałem innych Twoich wpisów, widzę tylko co napisałeś tu.
Nowszych danych nie znalazłem. To spory odsetek