Wpis z mikrobloga

#!$%@?, ale wczoraj miałem dziwną akcje. Poszedłem z laską do kina i przed seansem zapytała mnie o jakąś typiare przed nami "uważasz, że ona jest chudsza ode mnie?" a że to był taki szkielet że rurki na niej wisiały to jej powiedziałem, że chudsza. Czaicie że ona potem siedziała przez połowę filmu i ryczała bo powiedziałem, że jakaś chuda laska jest chuda? XD abstrakcja jakaś
#logikarozowychpaskow
  • 69
No ja np. znajomemu z zakolami chciałam pomóc, ale nie chciał, woli narzekać


@fuechsinn: znajomi się nie liczą
Też grubemu koledze chciałem pomoc, to tylko wymówki słysze.

Temat dotyczy zdaję się randkowania.

Jest dużo problemów emocjonalnych które może mieć nowo poznana osoba.

Umówiła byś się na kolejną randkę z typem który ma jakąś hebefrenie , adha czy jakieś denerwujące kompulsje?

No właśnie ¯\_(ツ)_/¯