[HrabiaTruposz]

Digimon to japońska franczyza, która nigdy nie zdobyła na naszym rodzimym poletku zbyt dużej popularności. Poza krótkim epizodem w okolicach 2001 roku, gdy odcinki serii anime Digimon Adventure były transmitowane na kanale Fox Kids, większość gier, komiksów i animacji należących do tej marki przechodziła u nas bez większego szumu. Digimony bywają czasem określane "podróbką Pokemonów" - i nie da się ukryć, że podobieństw jest tutaj sporo. Digimonowe historie lecą na sprawdzonym schemacie - mamy grupę dzieciaków, zwanych DigiWybrańcami, które przenoszą się do wirtualnego świata, czyli DigiŚwiata, zamieszkanego przez tytułowe Digimony - wirtualne stworki. Kontrolę nad DigiŚwiatem notorycznie próbują przejąć różni złodupcy, a zadaniem DigiWybrańców jest pokrzyżowanie niecnych planów tychże złodupców i ewentualne spranie im tyłków, w czym mogą liczyć na wsparcie swoich digimonowych towarzyszy. W miarę postępów fabularnych Digimony towarzyszące DigiWybrańcom stają się coraz silniejsze i ewoluują... przepraszam, digimorfują w potężniejsze formy.

Rodzajów Digimonów jest zatrzęsienie (obecnie można naliczyć ok. 1400 różnych stworków i ciągle dochodzą nowe) i występują w naprawdę fantazyjnych formach. Niektóre z nich mogą nawet wzbudzać kontrowersje.

W wydanej w 2000 roku na konsole PlayStation grze Digimon Digital Card Battle jednym z bossów, jakim musi stawić czoła gracz, jest Fuhrer Agumon, czyli wariant głównej maskotki marki - Agumona - z charakterystyczną grzywką i wąsikiem. Fuhrer Agumon zarządza obozem koncentracyjnym w którym trzyma około 2 tysięcy zwykłych Agumonów, a każdy z nich jest oznakowany liczbą.

Dziwnym trafem gra Digimon Card Battle nigdy nie trafiła na rynek zachodni ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#ciekawostki #gry #digimon #hitler

[reakwon]

@HrabiaTruposz: digimony mają potencjał, tak jak Pokemony zaczęło się od gry. Ostatnio grałem w digimon story cyber sleuth hacker's memory, bardzo dobra gra jak ktoś lubi dungeon crawlery i jrpgi. Samą animacje też widziałem za dzieciaka, a ostatnio nawet sobie zobaczyłem digimon tri, czyli sequel do adventure, jest ok.

[Czarendze1r]

@HrabiaTruposz: Serialowe Digimony, są 10x lepsze niż serialowe Poklemony. Pod KAŻDYM względem.,