Wpis z mikrobloga

Ketomirki, mam pytanie, może mi coś poradzicie. Przez ponad połowę mojego wcale nie najkrótszego życia jestem wege. Nie chcę tego zmieniać, a mimo to intryguje mnie keto. Czy jest sens próbować keto bez mięsa? Czy uda się tak ogarnąć michę, żeby nie tracić drugiej połowy życia na gotowanie i jeżdżenie po całej okolicy w poszukiwaniu zmyślnych produktów spożywczych? Zaznaczam, że uwielbiam i jem w dużej ilości jajka oraz przetwory mleczne (nabiał może nawet w ilości za dużej), No ale węgle wiadomo - też uwielbiam ( ͡° ͜ʖ ͡°) Poza tym od dawna IF i raz w miesiącu post po ok. 36h-40h. Dzięki z góry za Wasze przemyślenia

#keto
  • 19
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@luk04330: ja musiałam już wyjść z keto z powodu IO, ale zostały mi dobre nawyki i teraz na LC jest spoko, jem tych węgli mniej (choć czasem też mam ochotę i wtedy wsuwam lody). Wcześniej tych węgli jadłam dużo więcej i też to lubiłam, teraz jakoś mniej. Może każdy potrzebuje takiego resetu co jakiś czas.
Nawet moja córka od niedawna oduczyła się pochłaniać chleb bez opamiętania, codziennie wieczorem robię sobie i
@catch: ok, ale czegoś nie rozumiem. Dlaczego zwiększyłaś węgle w ramach walki z insulinoopornością? Nie kumam.
Nawyki bardzo dobrze, że Ci zostały, bo to zaprocentuje. Co do córki to podejrzewam, że miała parcie na węgle, bo od maleńkości była napychana węglami - bananki, kaszki, zupki itd. Gdyby jechała na innym jedzeniu to byłoby inaczej.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@luk04330: zwiększyłam, bo poszukałam informacji o keto + IO i nie znalazłam żadnego dowodu na to, że keto jest dobre na IO. A IO wyszło mi już po pół roku bycia na keto. Czułam się też nie najlepiej, oraz miałam podwyższony zły cholesterol i kwas moczowy.
A córka wręcz przeciwnie - przez 1,5 roku była na piersi, w międzyczasie weszły chude zupki, które sama gotowałam i mroziłam, nigdy nie zjadła gotowca.
@catch: no spoko, jak czujesz się lepiej i masz lepsze wyniki to dobrze. Keto nie jest dla każdego i nie ma co na siłę się pchać. Dzieci zwykle są napychane węglami i stąd moje założenie.

Z córką to faktycznie masz przejścia ale jak pokombinujesz to powinno być lepiej.

via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@luk04330: Jeszcze trochę i może ją namówimy, żeby jadła normalne obiady. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
A wyniki kolejnych badań będę robić dopiero jakoś za miesiąc, na razie wdrożyłam leczenie i mam za jakiś czas sprawdzić jak idzie.
bo poszukałam informacji o keto + IO i nie znalazłam żadnego dowodu na to, że keto jest dobre na IO


@catch: Zobacz playliste inspiracje (świadectwa) na kanale braci Rodzeń. Niskie węgle i keto nie tylko wycofują IO, ale też cukrzycę typu 2, a nawet 1.
Czy przed keto miałas zdiagnozowaną IO? Robiłaś badania pod tym kątem?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@camion: Po pierwsze nie lubię braci Rodzeń. Za dużo wody leją i często ciężko uwierzyć w cokolwiek co mówią. Na przykład mówili właśnie o IO i że w jej wyniku powstają włókniaki, a przy kontrolowanej IO same znikają. Przy czym widać było na łbie jednego z nich, że sam je ma. Jedna para typów mówiących o tym nie stanowi dowodu. A szukałam w wielu miejscach i znalazłam dużo więcej informacji, że
@catch: Nie zrozunieałaś pytania chyba. Pytałem, czy przed keto miałaś IO, bo bardzo możliwe, że IO miałaś już przed keto.
Czy na keto robiłaś sobie GKI?
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@camion: Paski do moczu i potem już to było oczywiste bo była lekka poprawa samopoczucia. Zresztą jaką to robi różnicę, skoro wyniki badań miałam kiepskie po tym czasie?
@catch: Ok. Tylko że paski do moczu wykazują bardzo, bardzo orientacyjnie ketony i przy ich pomocy nie określisz stopnia ketozy. Do określenia stopnia ketozy służy wskaźnik GKI. Mierzysz w jednym czasie glukozę i b-hydroksymaślan glukometrem. Dodatkowo przy IO występuje zwykle podwyższony poziom cukru i nawet jeśli masz trochę ketonów, to indeks GKI wykaże brak ketozy lub bardzo słabą ketozę.

Zresztą jaką to robi różnicę, skoro wyniki badań miałam kiepskie po tym
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@camion: nie będę specjalnie kupować optium xido neo żeby to mierzyć. Pomiar robiłam paskami codziennie i początkowa wysoka ilość ketonów w moczu po kilku tygodniach zniknęła, przy utrzymaniu diety. Zmieniło się też wtedy samopoczucie, ale nie na tyle, żeby je nazwać dobrym. Zresztą ja nie wiem, co ty mi próbujesz teraz udowodnić. XD
Dodam, że od kilku miesięcy regularnie pływam na basenie i widzę ogromną różnicę w wytrzymałości fizycznej między keto