Wpis z mikrobloga

@Reniferus: miałem wykupionego tidala, niby tam czasem jest lepsza jakość, aleeee.

Ale aplikacje są totalnie zepsute, intefejs i fukncjonalność.

Najgorsze, że nie można mieć muzyki offline!!!
Aplikacje wgl nie działają offline.

Na linuxa bieda też, trzeba kombinować, a to i tak wszystko na nic.
Przereklamowane dziadostwo.
  • Odpowiedz
@antynormik: a masz coś polecić?
Chodzi mi by słuchać muzykę w samochodzie w pracy jak jadę autem.
Radio już mnie nudzi. Wolałbym coś swoje posłuchać, a że jeżdżę różnymi autami to lipa trochę na płytki zgrywać. Tak z apki bym się połączył bluetooth z radiem i mógłbym tak słuchać. Jednocześnie mając nawigację od googla włączaną
  • Odpowiedz
@Reniferus: nie ma godnego rozwiązania niestety.

Ja używam właśnie spotify do tego co opisujesz, bo jednak te same playlisty na każdym urządzeniu są fajne.

A tak to najlepiej by było trzymać mp3 w chmurze i podłączasz chmurę do telefonu np i masz wszędzie te same foldery.
To jest też dobre rozwiązanie.
  • Odpowiedz
@Aloha_from_Hawaii: ale słuchanie z chmury chodzi właśnie o to, żeby można było cieszyć się WSZĘDZIE muzyką, playlistami.

Także daruj sobie.

Jak zawsze, a teraz padło akurat na Ciebie, żeby przynormiczyć i bronić czegoś nie wiadomo po co.

Daruj sobie pasywne bronienie aplikacji, z pasywnymi emocjami itp.
  • Odpowiedz
ale słuchanie z chmury chodzi właśnie o to, żeby można było cieszyć się WSZĘDZIE muzyką, playlistami.

Także daruj sobie.

Jak zawsze, a teraz padło akurat na Ciebie, żeby przynormiczyć i bronić czegoś nie wiadomo po co.

Daruj sobie pasywne bronienie aplikacji, z pasywnymi emocjami itp.


@antynormik: Wszystko z Tobą w porządku?
  • Odpowiedz