Wpis z mikrobloga

Pisałem nie raz, że jako właściciel psa - mam dość psów prowadzonych bez smyczy. Dziś stało się to czego bałem się najbardziej - mój został ugryziony, na szczęście jest mały i zdążyłem go wziąć na ręce - ugryziony ogon, dwa szwy, mieszkanie całe w jego krwi. Policja była, notatka zrobiona. Co dalej? Co jest do ugrania w sądzie? Jestem dość mocno zdeterminowany.

#psy #policja #prawo
  • 120
no ale umówmy się, yorki to nie są jakieś straszne psy ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@Rysiowata: Powiem tak - jeszcze pare lat temu jak widzialem yorka czy sarenke (btw sarenek juz nie widuje a kiedys bylo tego duzo?) to spierdzielalem na druga strone ulicy. Pogryzienie za dzieciaka (i to takie dosc paskudne) moze swoje zrobic.

Teraz sie tarmosze z 40 kg briardem (picrel) co mnie podgryza i
Pobierz gorzki99 - > no ale umówmy się, yorki to nie są jakieś straszne psy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@R...
źródło: comment_1662124827rME2BJcUlFAB4LZBOmVH1o.jpg
akurat briardowi to nie wiem co byś musiał zrobić, żeby był agresywny


@Chochla: No nawet ja nie wiem. Ale to szczeniak i chce sie bawic. Skaczacy 40kg szczeniak skutecznie zniecheca przypadkowych przechodniow od zabawy. A jeszcze chwile wczesniej bylo "jaki slodki - mozna poglaskac?"

No mozna bo krzywdy nie zrobi. Ale bedzie chcial sie bawic :P

Jak kumpel mnie podwiozl to mowie "chodz zobacyz czipsa na zywo a nie tylko na
Dill done, tylko chaty nie #!$%@? zeby bylo do czego wrocic ;P


@SlavedWizard: Nie do konca done - do roboty musze jakos dojezdzac :P No chyba ze mieszkasz w jakies dobrej lokalizacji na urlop to se wtedy wezme urlop. Ale wsio do dogadania. Pod jednym warunkiem:
Twoj piesel to nie "puszek" z memow :P
Naprawdę jestem za tym żeby posiadanie psa było rejestrowane i kontrolowane ( ͡° ʖ̯ ͡°)


@Arhkoe: Na posiadanie psa, nawet kundla ze schroniska powinny być egzaminy jak prawo jazdy. Zdasz- masz wiedzę możesz mieć zwierzątko choć pewnie po tym nie będziesz już chciał/a
To jest żywe zwierzę i wymaga rozrywki, zabawy, opieki, pielęgnacji, jedzenia. Zwierzęta zabierają pieniądze i czas, ktoś kto sobie bierze bo pusto w domu
Współczuję, ale mam trochę inne pytanie.
Co w sytuacji kiedy ja idę z moim pieskiem na smyczy taki tam bydlacek ok. 58 kg (spokojny ładny duży pieseczek taka krzyzyówka niedźwiedzia z owczarkiem) i z naprzeciwka podbiega nagrzany pies bez smyczy który ujada na mojego psa i wlatuje pod sam pysk, że tylko mój refleks chroni go przed złapaniem w pół. Oczywiście zwróciłem uwagę właścicielowi, że psa prowadzi się na smyczy która trzyma